Autor: Ryszard Pieprzycki (yasf_at_geocities.com)
Data: Mon 10 Feb 1997 - 23:51:46 MET
Jaroslaw Lis <lis_at_ict.pwr.wroc.pl> napisał(a) w artykule
<32ff41b3.14993896_at_news.ict.pwr.wroc.pl>...
> On 9 Feb 1997 20:49:26 GMT, "Ryszard Pieprzycki" <yasf_at_geocities.com
>
> >Spiesze z wyjasnieniami odnosnie sposobu obliczania czasu polaczenia
> >[....] Czas wybierania, plus oczekiwanie
> >na zgloszenie centrali, plus czas negocjacji modemów. Z tych trzech
staly
> >jest tylko czas negocjacji i w programie szacunkowo wynosi 15s.
>
> Tez bym podobnie zalozyl, ale ja z drobnym uscisleniem, ze ten czas
> nie jest staly. Rozne juz cuda widzialem, i sporadyczne odstepstwa od
> normy sie zdarzaja.
>
Masz calkowita racje. Ale musze operowac jakas srednia. Na szczescie _gro_
negocjacji przebiega podobnie. No chyba, ze cos sie akurat dzieje z linia,
ale procent bledu jest i tak niewielki. Z reszta nie ma 100 procentowo
dokladnej _programowej_ metody kontroli stanu licznika. Z tego co sie
orientuje na starszych typach central (tych mechanicznych), drugi impuls
zaliczeniowy nie musi wypasc dokladnie po 180 sekundach. Jest to (a moze
byla) pewna loteria, w ktorej przy odrobinie "szczescia" mozna zaplacic
dwie jednostki za np. 5 sekund polaczenia. Ale TPSA sie tym nie chwali. Na
szczescie jest coraz wiecej central cyfrowych.
pozdrawiam
Ryszard yasf_at_geocities.com
http://www.geocities.com/Heartland/Plains/2305/
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:54:31 MET DST