Autor: Leszek A. Szczepanowski (twinsen_at_zeus.polsl.gliwice.pl)
Data: Tue 04 Feb 1997 - 21:54:21 MET
Łukasz Bajoński <lbajon_at_sgh.waw.pl> wrote in article <32f787ff.463500_at_news.uw.edu.pl>...
>To myślę zależy też od stopnia wtajemniczenia. GUSa należy polecić
>ludziom którzy trochę znają się na sprzęcie - umieją odpowiednio
>ustawić DMA i IRQ co w W95 może nie być proste. Jeśli karta ma służyć
Jak ludzie kupuja jakies dziwne komputery, w ktorych nie wiadomo
co siedzi, to tak jest... Ja wlozylem swojego PnP w slot, odpalilem
instalator, i od tego czasu NIC NIE ZMIENIALEM, a wszystko chodzi...
Dlatego ja zupelnie nie rozumiem ludzi i ich obaw przed Gravisami...
Poprzednio mialem Primaxa (taki klon) i tez nie mialem problemow...
Nic nigdy nie swiszalo ani piszczalo itp...
Moze to dlatego ze mam plyte glowna Asusa, ktore to plyty ciesza sie
dobra renoma wsrod ludzi ktorych po prostu nie stac na tani komputer...
Wydam na taka plyte 600 zl, i bede pewny ze cokolwiek nie bedzie dzialac
to wina tego co sie w nia wlozy. A jak ktos kupuje jakas plyte DFI,
albo Soyo, Gigabyte, to tak sie dzieje...
>tylko i wyłącznie do gier to nawet AWE się nie opłaca, wystarczy
>zwykła porządna SB16Vibra. GUS PnP opłaca sie gł przy słuchaniu
>muzyki: moduły i MIDy brzmią zupełnie inaczej niż na SB. Zwykłego GUSa
Gry tez chodza niezle. Ja twierdze, ze jesli gra jest dobra, to bedzie
obslugiwala Gravisa, a nie tylko Sound Blastera... Mam takich gier sporo.
>bym jednak obecnie nie polecał. Ma za mało pamięci i spore problemy z
>W95 - szumy, trzaski itp - Wszystko to ustało po zmianie na wersje PnP
>z 4 MB RAM, jakość brzmienia MIDI jest zupełnie nieporównywalna z
>wersją Classic, wreszcie gitara brzmi tak jak powinna ( z gitarami
>jest najwiekszy problem w GUSie Classicu ) no i są sprzętowe efekty.
>Instalacja GUSa PnP była prawdziwą drogą przez mękę, najpierw
>odinstalowało mi myszkę ( konflikt przerwań ), potem przestał chodzić
>CD-ROM, skończyło sie reinstalacja W95. Naprawdę pomogły dopiero now
>sterowniki - nie są już tak zasobożerne i wreszcie wszystko chodzi jak
>należy, choć na razie jest to wersja beta4. Podsumowując - jeśli
Ja zaczalem od driverow wersja 2.0 Public Beta 2, bo wtedy kupilem
karte... Nawet nie instalowalem tego co bylo na dolaczonych dyskietkach,
tylko od razu to co sciagnalem z www.gravis.com. Zawsze wykorzystuje sie
najnowsze wersje sterownikow, a nie postepuje w blogiej nieswiadomosci,
wierzac ze cos bedzie chodzic... :-)
>lubisz bawić się sprzętem i wymuszać z niego najwyższą jakość GUS PnP
>będzie optymalnym rozwiązaniem, jeśli wystarczy ci gorszy dźwięk ale
>bez kłopotu ( bo np i tak podłączasz kartę do podłych głośniczków )
>wybierz SB16. AWE 32 w tej chwili się zupełnie nie opłaca - znacznie
>lepsze podobno jest AWE64 - z programowym wspomaganiem polifonii -
>podobno zupełny odlot, niestety za odlotową cenę :(
AWE 32 to byla rozpaczliwa proba ratowania pozycji firmy,
gdy wyszedl Gravis... Teraz jak widze Creative Labs probuje
sie po raz kolejny sie bronic wypuszczajac tego AWE64...
Jak poslucham to wysle posting z ocena. Ale na razie - GUS PnP rulez.
>> 2) Moze mi ktos doradzic dobra karte graficzna nie za droga i
>> bezproblemowa ?
>>
>Matrox Millenium, Matrox Mystique.... lepszych nie ma.
>
Też zależy do czego, jeśli uniwersalną to może jeszcze być ET6000 lub
S3-Trio64V+ byle porządnej firmy, są znacznie tańsze od Matroxa a
równie bezproblemowe.
No, rzeczywiscie, wypisalem karty az za dobre...
Jesli chodzi o cos taniego, to NAJLEPSZA i BEZPROBLEMOWA
jest wlasnie S3-TRIO64V+ . Tylko jakiejs znanej w miare firmy,
czyli np. ExpertColor, a nie noname...
--
-----------------------------------------
| Leszek A. Szczepanowski, SQ9ANR |
| Email: twinsen_at_zeus.polsl.gliwice.pl |
| Amprmail: sq9anr_at_gliwice.ampr.org |
| IRC nick: Emean, sometimes on #gaduly |
-----------------------------------------
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:54:17 MET DST