Re: reklamowanie jakosci lini telefonicznej w TPSA

Autor: A_Zet (adek_at_free.polbox.pl)
Data: Tue 04 Feb 1997 - 11:54:12 MET


StaCH_at_tpnet.pl napisał(a) w artykule <5d6t67$f42$4_at_mite.icm.edu.pl>...
> On 1997-02-03 pawelp said:
> >Michał Witkowski wrote:
> >> A propos, w ciagu pol godziny, od kiedy sie polaczylem, juz trzy
> >>razy zerwalo (modem USR Sportster 33.6). Chyba to jest juz powod
> >>do reklamacji?
>
> >Byc moze jest to powod do reklamacji modemu. Tez mam taki i jest to
> >samo, a nawet gorzej. Poprzednio (Zyxel, Zoom) bylo duzo lepiej,
> >wiec to chyba nie linia.
>
> Racja! Moga przyjsc z Motorola
> i narobic wstydu :-((((

A ja mialem taki przypadek: uzywam w robocie modemu Request 14,4
voice w najnowszej centrali, a w domu ZOOM 28,8 w starszej
(ok. 15 lat). Z domu NIGDY nie mialem problemow 100/100 (W95/IN$M
+ fax z MSEChange). Natomiast w pracy fax (albo pod BITWARE albo
MSEChange) okolo 75% "trafien", natomiast Inet praktycznie wcale
(tylko krzaki), napewno <10%. Wreszcie zareklamowalem na Biurze
Badan TPSA. Pani powiedziala, ze zglosi ten problem na centrale.
Pan z centrali dwukrotnie w ciagu okolo dwoch godzin sie laczyl
i mowil, ze jest wszystko OK. No to sprawdzilem 0-202... Jak reka
odjal !!! Jesli tylko nie jest zajety (a w Katowicach od rana
do poznej nocy przewaznie zajety) nagle z pracy mam 100% pewnosc
i jakosc polaczenia.
Czyzby w TP SA zapanowaly zwyczaje jak w anegdocie o Rolls-Roycu
na pustyni po wymianie silnika, ze to niemozliwe i Rolls-Royce takiej
reklamacji nie mial ;-). Ja wiem :-), ze tu do dobrego tonu nalezy grubym
slowem obrzucac zarowno TP SA jak i M$, ale w tym przypadku nie
moge... a wrecz przeciwnie.

-- 
Pozdrawiam
Adek (Katowice adek_at_free.polbox.pl,
akumulatory wszelkiej masci: az1_at_poczta.com)


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:54:16 MET DST