Re: Winda staje....

Autor: Grzegorz Szyszlo (znik_at_avalon.wbc.lublin.pl)
Data: Mon 20 Jan 1997 - 08:42:31 MET


s0490_at_goblin.pjwstk.waw.pl (Marek Oberman) wrote:
>Uaktywnia mi sie wygaszacz, chodzi, chodzi i
>nastepnie usypia monitor aby za 10 min wylaczyc
>sie. Po takim lenistwie budze go i ... obraz jest
>poszatkowany z gory na dol i na boki, winda sie
>co prawda nie wiesza ale praca w takich pomyjach
>nie jest przyjemna. Pomaga restart windozy.
>Przy samym wygaszaczu problem nie wystepuje.
>Dopiero wlaczenie funkcji uspiena powoduje takie
>bagno. Problem blachy ale w.....cy. Jesli ktos,cos
>to prosze o rade.

><===Marek Oberman===Warsaw======Poland========>

Skoro wlaczasz power management to po jakiego grzyba ci wygaszacz ?

-- 
               oOOo      /===================================\
         /=====\__/=====/  http://avalon.wbc.lublin.pl/~znik |
         | Grzegorz Szyszlo mailto:ZNIK_at_avalon.wbc.lublin.pl |
         \===================================================/
          polecam  http://www.agh.edu.pl/ogonki/   mime.html


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:52:34 MET DST