Re: Winda staje....

Autor: Krzysiek (caro_at_free.polbox.pl)
Data: Sat 25 Jan 1997 - 22:09:39 MET


Grzegorz Szyszlo <znik_at_avalon.wbc.lublin.pl> wrote:

>s0490_at_goblin.pjwstk.waw.pl (Marek Oberman) wrote:
>>Uaktywnia mi sie wygaszacz, chodzi, chodzi i
>>nastepnie usypia monitor aby za 10 min wylaczyc
>>sie. Po takim lenistwie budze go i ... obraz jest
>>poszatkowany z gory na dol i na boki, winda sie
>>co prawda nie wiesza ale praca w takich pomyjach
>>nie jest przyjemna. Pomaga restart windozy.
>>Przy samym wygaszaczu problem nie wystepuje.
>>Dopiero wlaczenie funkcji uspiena powoduje takie
>>bagno. Problem blachy ale w.....cy. Jesli ktos,cos
>>to prosze o rade.

Powinienes sprobowac zmienic drivery do karty graficznej...

>><===Marek Oberman===Warsaw======Poland========>

>Skoro wlaczasz power management to po jakiego grzyba ci wygaszacz ?
>--
> oOOo /===================================\
> /=====\__/=====/ http://avalon.wbc.lublin.pl/~znik |
> | Grzegorz Szyszlo mailto:ZNIK_at_avalon.wbc.lublin.pl |
> \===================================================/
> polecam http://www.agh.edu.pl/ogonki/ mime.html



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:53:12 MET DST