Autor: Mariusz Studzinski (Cecil_at_klio.umcs.lublin.pl)
Data: Mon 20 Jan 1997 - 08:17:23 MET
On 19 Jan 1997 15:20:39 +0100, zeton_at_waw.pdi.net (Tomasz Leszczynski)
wrote:
>19 Jan 97 , 1:31, Krzysztof Cynarski pisal:
>
>> Ja pracuje na nowiutkiej Amidze w TV. Boziu co ja bym nie dal za to zeby
>> to byl Pecet. Na tym badziewiu nie da sie zrobic nic. Niedlugo na
>> monitorze wypali sie ta mrugajaca czerwona ramka z (rowniez czerwonym)
>> napisem "Application error.." albo "System failure..." albo costam innego.
>> I teraz to nie pomaga zadne Ctrl-Amiga-Amiga. Tylko wylacznik sieciowy. I
>> tak co jakies 20 minut. Przyjemna maszyna nie ma co.
>
>Obawiam sie, ze nikt w to nie uwierzy :-) W definicji amigowca "stoi
>jak byk" ze Amiga to najlepszy komputer na swiecie
>poniewaz...eeee...hmmm....jest lepsza od IBM AT 286 z monitorem EGA.
>
Widac, ze nigdy nie miales kontaktu z Amiga i dlatego piszesz takie
bzdury. Ignorancja nie juz dzisiaj zaleta wiec nie sadze abys mial sie
czym szczycic.
Mariusz Studzinski
_________________________________________________________
e-mail: Cecil_at_klio.umcs.lublin.pl or cecil_at_free.polbox.pl
_________________________________________________________
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:52:34 MET DST