Re: Caviary sa do d... :-E

Autor: Grzegorz Bodaszewski (warta_olsztyn_at_telbank.pl)
Data: Sun 19 Jan 1997 - 22:32:02 MET


formatc_at_bevy.hsn.com.pl (Jarosław Tabor) wrote:

>On Sun, 19 Jan 1997 11:48:30 +0100, Grzegorz Bodaszewski wrote:

>>Mowisz o ST225 ? Duzo zalezy od czasu i warunkow rzeczywistej
>>pracy. Widzialem dwa, ktore zaczely sie ze starosci zacierac
>>- raz na kilka wlaczen nie mialy ochoty ruszyc. Jezeli juz sie
>>rozkrecily, to dzialaly. To samo z 251. Mialem tez jakies 8 lat
>
>To nie jest problem. Da sie nasmarowac. One maja calkiem na wierzchu
>lozyska slizgowe. Wystarczy kropla oleju maszynowego i bedzie OK.

Widzialem te lozyska, ale balem sie probowac. Skoro mowisz, ze
to dziala, to nasmaruje - dzieki :-)

OSciski,

Grzegorz Bodaszewski
== warta_olsztyn_at_telbank.pl, gregboda_at_free.polbox.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:52:33 MET DST