Autor: Romuald Zylla, T.Uni. of Lodz, PL (zylla_at_lodz1.p.lodz.pl)
Data: Sat 18 Jan 1997 - 15:51:19 MET
At 15:57 97-01-17 +0100, you wrote:
>In pl.comp.pecet Zbyszek Czapnik <czapnik_at_free.polbox.pl> wrote:
>: Jak sie patrzy na uzytkownika blaszaka, ktory walczy ze swoim wlasnym
>: sprzetem, by udroznic hardware -to mozna sie posrac ze smiechu!
>: Na Pc nawet do myszki, CD i SCSI potrzebnyjest program obslugi lub driver.
>: A wydawlao sie, ze w 1989 w Atari ST juz nie bylo tego problemu.
>
>Wydawalo sie. Tak to juz z komputerami jest, ze kazdy sprzet wymaga
>programu do obslugi. W ST byl pewnie w ROM umieszczony.
>A to tylko oznacza, ze jestes skazany na peryferia kompatybilne z
>tym co programisci pare lat temu wymyslili. Nic nowego nie dodasz ...
No wiec w ATARI ST jest przestrzen zarezerwowana na dodatkowe
ROMy i nawet niektore firmy to wykorzystywaly do dostarczania
oprogramowania na ROMAch np BASIC o duzych mozliwosciach ale
z duuuza iloscia bledow nota bene bardzo chwalony w czasopismach
do ST (nastepny przyczynek do starej dyskusji o dziennikarzach
w czasopismach komputerowych).
Mozna wiec w ten sam sposób dolozyc ROMy (max 2 bodajze)
do obslugi nowych klamotów, a propos myszki i SCSII w ATARI:
byly z niczym nie kompatybilne.
>No chyba ze z wlasnym driverem przyjdzie...
Albo z wlasnym ROMem
>J.
>
-- Romek -_-_-_-_-_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _-_-_-_-_- ------ PeCetologia jest nauką eksperymentalną ! ------ """""""" a wszystkiemu WINne są komputery """""""""
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:52:17 MET DST