Re: Caviary sa do d... :-E

Autor: Krzysztof Cynarski (kcynarsk_at_willow.iie.pz.zgora.pl)
Data: Sat 18 Jan 1997 - 12:58:47 MET


Od: Leszek A. Szczepanowski <twinsen_at_zeus.polsl.gliwice.pl>
Data: 18 stycznia 1997 00:16

| Coz, zdarza sie. Ja od poczatku pecetowania lece na Caviarach,
| nigdy nic mi sie z nimi nie dzialo, wiec dlatego je lubie.

Ja moge powiedziec dokladnie to samo o Segate-ach (w przeciwienswie do
Caviara). Zaden ST jeszcze mi nie padl (a mam ich sopro). W szczegolnosci
jestem zachwycony pupilkiem w mojej "kolekcji". Jest to 20MB staruszek,
ktory od dobrych 10 lat nie zawiodl nigdy. Tak samo zreszta jak mlodsze
"setki", jeszcze mlodsze "250-tki", swieze "520-stki" i calkiem nowe
"kilka GB". :)))

_/_/_/ Krzysztof Cynarski, on IRC -> Chris97 EMail: Chris97_at_irc.pl
_/_/_/ EMail:K.Cynarski_at_willow.iie.pz.zgora.pl ,
_/_/_/ Dialog tramwajowy: -Wychodzi pani...? -A panu?



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:52:17 MET DST