Re: IRQ 2 pod G95

Autor: Wojciech Milc (wm3_at_poczta.com)
Data: Thu 16 Jan 1997 - 11:53:20 MET


On Wed, 15 Jan 1997 21:42:01 +0100, Emil Stepniewski
<emil_at_oeiizk.waw.pl> wrote:

[ciach]
>Hmm, tu sie za znawce tematu nie uwazam, wiec moze ktos madry mnie
>oswieci, jak to jest, ze od dwoch lat z powodzeniem uzywam
>dwoch kontrolerow IDE na jednym przerwaniu (IRQ14)?
>Oczywiscie pod Linuxem, ale skoro pod Linuxem mozna, to cos z tymi
>przyczynami wylacznie sprzetowymi jest nie tak.
>Pozdrawiam
>
> Emil Stepniewski

Raczej jeden na 14, a drugi na 15.., ale nie o to chodzi.
Ja rowniez mam dwa urzadzenia na jednym przerwaniu:
IRQ7: LPT1 oraz SoundBlaster SB32, i to pod Win95 :-)
Plyta 486 OPTi, karta I/O Winbond

Nie wiem, jak to sie dzieje, ale na karcie I/O port LPT1
ma przydzielone IRQ7, programy typu Checkit zglaszaja
ze IRQ7 jest zajete, a Win95 nie dosc, ze tego nie widzi,
to jeszcze pozwala skonfigurowac na to przerwanie
karte SB32PnP... i obydwa urzadzenia dzialaja (jednoczesnie),
zarowno pod Win95, jak i po starcie w trybie MS-DOS.

Probowalem to zastosowac do innej plyty OPTi z portami,
i ustawic na IRQ7 LPT1 i karte sieciowa Longshine PnP,
ale nie dziala...

Wojciech Milc wmilc_at_poczta.com



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:52:06 MET DST