Autor: Grzegorz Bodaszewski (warta_olsztyn_at_telbank.pl)
Data: Thu 09 Jan 1997 - 14:33:12 MET
wkopacz_at_ict.pwr.wroc.pl (Witold Kopacz) wrote:
>Jak juz napisalem nie mialem na celu dyskutowac na temat wyzszosci
>jednego jezyka programowania nad innym (TP v. C/C++), lecz jedynie
>zasugerowac ze pewne konstrukcje jezyka sa nieprzenaszalne ... .
>Mam tu na mysli dolaczanie plikow *.obj powstalych dzieki
>binobj.exe do modulow TP np.: *.wav, *.drv itp.
>Jesli ktos pisze dosc duzy projekt w C/C++ to ma w tym momemcie
>maly problem ...
W ogole problemy z przenosnoscia sa tym wieksze, im bardziej
zwiazesz sie ze sprzetem albo systemem. Kiedys przenosilem
dosc spory (na owe czasy) program z TP 3.0 na Amstradzie
pod TP 4.0 na pececie. Mial okolo 180 kB zrodel, pod CP/M
wychodzilo z tego 40 kB czesci stalej i drugie 40 nakladek.
Drobny miesiac pracy - z kodami klawiszy, polskimi 'ogonkami'
i odwolaniami w assemblerze do funkcji systemowych... A w efekcie
na pececie chodzil i tak gorzej, niz przedtem na Amstradzie :-)))
OSciski,
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:51:22 MET DST