Re: win95

Autor: Adam Wojcieszyk (tolaris_at_geocities.com)
Data: Fri 15 Nov 1996 - 22:51:45 MET


Marek Ciesielski <marekc_at_lodz.pdi.net> napisal:

> Oczywiscie, ze sa rozne metody na uzyskanie roznych celow, ale to co
robiles
> drogi Adamie nie oznacza, ze mozna zainstalowac WIN95 jako oddzielny
program.
> To, ze WIN95 pyta sie o katalog nie oznacza, ze tylko tam bedzie
instalowal
> swoje pliki. Poza tym instalujac WIN95 "tracimy" pliki systemowe starego
> DOS'a, ktore oczywiscie mozna pozniej przywolac klawiszem "F8", ale jest
to
> juz tylko "mozliwosc".

Coz, odnosze wrazenie ze nasze poglady co do okreslenia "oddzielny
program" nieco sie roznia. Wiele programow instaluje przeciez swe pliki w
roznych katalogach, z reguly bedzie to jakis wybrany przez
program/uzytkownika katalog macierzysty i (zazwyczaj) folder zawierajacy
windows. Czy jednak oznacza to, ze taki program nie jest programem
"oddzielnym"? Co do utraty plikow systemowych starego dos'a.. przeciez sa
one dostepne (to prawda, ze w sposob mocno utrudniony) zatem jak tu mowic
o ich utracie?

> Konkludujac - mozna uzyskac jednoczesnie WIN95 i WIN3.11 na jednym
dysku, ale
> nie jest to "klarowna" instalacja. Stary DOS, takze mozna posrednio
> wykorzystywac, ale systemem nadrzednym na dysku zostanie WIN95...

Zgadzam sie. Metoda jaka zaproponowalem jest raczej prymitywna i na pewno
nie mozna jej okreslic mianem komfortowej. Jednak zdawalo mi sie, ze panu
Krzysztofowi chodzilo raczej o mozliwosc rownoleglego korzystania z obydwu
wersji Windows, bez zwracania szczegolnej uwagi na elegancje owego
rozwiazania.. ^^

pozdrawiam, Adam



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:56:30 MET DST