Autor: Jacek Osiecki (joshua2_at_rexio.uci.agh.edu.pl)
Data: Thu 14 Nov 1996 - 12:43:59 MET
On Wed, 13 Nov 1996 10:55:36 GMT, Michal Wisniewski <misiek_at_hetman.iis.pw.du.pl> wrote:
>On 13 Nov 1996 08:16:16 GMT, joshua2_at_rexio.uci.agh.edu.pl (Jacek
>Osiecki) wrote:
>
>>Stanowczo odradzam instalacje Win95 na stare Windozy... stracisz stare, a
>>nowe beda sie wieszaly, i w ogole chodzily tragicznie... Po prostu nie warto!
>>Najlepiej zainstaluj Win95 do nowego katalogu (najlepiej na C: - przydaje
>>sie przy dolaczaniu nowych dyskow)...
>Do nowego katalogu... A co z programami pod Win3.1, ktore juz mam -
>bede je musial zainstalowac jeszcze raz :( - bo dla oszczednosci
>miejsca katalog ze starymi Windowsami skasuje, a to oznacza ze znikna
>wszystkie wpisy do katalogu Win3.1 i System...
Ja sobie po prostu stare windozy zostawilem... az mi sie w koncu znudzily :)
>>Jeszcze jedno: nie za bardzo rozumiem: "przegrac na inny dysk i z powrotem"
>Chodzi mi o programy pod DOS. Zeby zainstalowac Win95 w wersji 'na
>nowy komputer' trzeba go (HDD) wczesniej wyczyscic, a wiec to, co sie
>jeszcze chce uzywac trzeba jakos zarchiwizowac na czas przejscia na
>nowy system.
Wyczyscic? No nie... W95 to nie NT, nie instaluja NTFS (a moglyby...)
A propos: Wqrzylo mnie totalnie to, co G95 robi, gdy jedna jego kopia
istnieje na lokalnym komputerze, a chce instalowac nowa gdzie indziej...
TEN SYF bierze sterowniki (niektore), programy i skroty ze starego
katalogu!!!
Trzeba do cna wykasowac stara Windoze... SHIT !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pozdrowka,
-- /---------------------------------------------------------------------------\ | Jacek Osiecki, ul. K.Jagiellonczyka 12, 31-704 Krakow 60 tel. (012)-434881| |joshua_at_student.uci.agh.edu.pl http://linux.uci.agh.edu.pl/~joshua2 | \---------------------------------------------------------------------------/
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:56:17 MET DST