Re: warp czy win95 ?

Autor: Gregorio Kus (Grego_at_RMnet.IT)
Data: Sat 09 Nov 1996 - 01:53:48 MET


On Fri, 8 Nov 1996 19:44:38 +0100, Grzegorz Bodaszewski wrote:

>"S.D." <nyce_guy_at_irc.pl> wrote:
>
>>Win NT lepeij sobie daje rade z win32 apps niz warp?
>>Czy tu tez bedziesz dyskutowal?
>
>Trudno, zeby dawalo sobie rade gorzej - w koncu to jego
>'natywne' aplikacje. Czyli to zaden argument.
>Jak NT daje sobie rade z aplikacjami OS/2 native ?

nie masz racji Grzechu
WARP daje sobie rade LEPIEJ z aplikacjami w32s niz wNT
Przynajmniej z tego co ja wiem - NT daje jedna VDM
(Virtual DOS Machine) dla wszystkich aplikacji w3.x
otwartych w danym momencie, co oczywiscie powoduje ze jesli
jedna dobrze padnie - padaja wszystkie. W WARPie mozna
sobie odpalac aplikacje w3.x w osobnych VDM.

Rowniez integracja WIN-OS2 z reszta systemu wydaje mi sie lepsza
niz jego odpowiednika w wNT. Polaczenie jest bardziej "bezszwowe".
Nie zapominajmy ze NT nie zrobilo bynajmniej M$ wiec obsluga
aplikacji w3.x jest "doplujka~" do tego systemu, a nie projektowana
od poczatku feature.

To 'LEPIEJ' odnosi sie do w32s do poziomu v1.25
Co niestety powoduje ze niektore nowsze appl nie chca biegac
Wine ponosi jak zwykle M$ - za kazdym razem kiedy IBM upgrade'uje
obsluge w32s, M$ natychmiast wypuszcza nowe wersje swoich API,
zupelnie nieznaczace - tyle ze niekompatybilne.
Jest to praktyka ewidentna dla kazdego kto siedzi w temacie
ale niestety niemozliwa do zaskarzenia.

Grego

--
/-----------------------------------------------------------------
Gregorio Kus    Grego_at_RMnet.it                Grego_at_cyberspace.org
ROMA, Italy     http://www.RMnet.it/~grego    Grego_at_FreeNet.hut.fi
Anonymous Mail Service - http://free.rmnet.it/~grego/AnonMail.html


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:55:26 MET DST