kolejna niespodzianka

Autor: Andrzej Karpinski (KARPIO_at_golem.umcs.lublin.pl)
Data: Tue 05 Nov 1996 - 21:26:39 MET


hi!

szczesliwym zbiegiem okolicznosci mialem niespotykana przjemnosc dokonac
wymiany karty multi i/o w moim szanownym bbsie, ze starej isowej, na nowsza -
vlb. co sie okazalo? a duzo ciekawego. pomijam fakt, ze comy wylaczylem od
reki, bo do comow mam specjalna, buforowana karte i/o i od niej wara bo z
modemami radzi sobie zdecydowanie lepiej niz wszystko inne. chodzilo mi
raczej o twardzielka, ze stary - to wiem, ale warto go choc troche pogonic.
plyta tez nie nowa, ale jak ma vlb to warto skorzystac, zwlaszcza ze karty
byly za darmo... wsadzilem karte na kostkach winbond, wszystko ladnie
wystartowalo, puszczam coretest, a tu niespodzianka - dziala wolniej niz ze
stara isa. :) okazuje sie, ze zeby uzyskac jakiekolwiek przyspieszenie pracy
nalezy zainstalowac dolaczony sterownik programowy (wbide.exe). jego
zaladowanie spowodowalo z miejsca skok transferu do wewnetrznego cache dysku
o ponad 300%, wzrost transferu z nosnika o 30%. poprawil sie tez nieznacznie
czas dostepu, a ogolna sprawnosc dysku oceniam na 20-30% wieksza. po co to
pisze? ano po to, zeby przestrzec wszystkich, ktorzy mysla, ze wystarczy sama
karta zeby bylo szybciej. okazuje sie, ze bez driverow taki sterownik
pracowal wolniej i nie bylo sensu stosowania go w ogole. podobnie sytuacja
sie przedstawia np. pod os/2, linuxem, nt, pod ktore nie ma dolaczonych
driverow. moze to troszke spoznione, ale z praktyki wiem, ze wiekszosc osob
wyrzuca po prostu dyskietki dolaczane do kontrolerow, plyt glownych itd,
podczas gdy naprawde nierzadko sporo daja. podobnie zreszta jest z plytami
pentiumowymi na tzw. tritonie - zaladowanie driverom bm powoduje wyrazna
poprawe pracy dyskow. polecam to waszej uwadze ;) polecam tez drivery, ktore
Wojtek polozyl na szariku wszystkim posiadaczom asusow na tritonie.

karpio



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:54:57 MET DST