Autor: Piotr Łuczak (luczakp_at_doskomp.lodz.pl)
Data: Mon 04 Nov 1996 - 22:55:59 MET
Andrzej Karpinski wrote:
[ciach]
> zalozylem, ze plyta jest ok, dysk jest ok i drivery sa ok. i... zostal mi
> PIEPRZONY KABELEK OD HDD!!! mialem 50cm tasiemke do twardziela. po skroceniu
> jej do 6cm problem ZNIKNAL CALKOWICIE!!! gonie wiec teraz twardzielka w dma2,
> mam ponad 17mb do wewnetrznego cache dysku (rzeczywisty, teoretycznie
> 22mb/s), ponad 7mb/s z nosnika. zostawilem na wszelki wypadek oba wiatraczki,
> chociaz chyba niepotrzebnie, ale niech sobie beda. wnioski: kabelek ide byl
> projektowany dla dyskow z transferem rzedu 200kb/s. przy 100x szybszym
> przeplywie informacji pojawiaja sie przeklamania na kabelku! niby nie ma
> zwiazku, a jednak. od razu bym na to nie wpadl. mamy wiec kolejny przyklad,
> ze spora czesc bledow na twardzielku wynika z winy uzytkownika, bo nie tylko
> temperatura (dla przypomnienia: 5 do 45C) ale i takie bzdury maja znaczenie...
Nie jestem pewien, czy wyciagam sluszny wniosek z powyzszego cytatu : od
kiedy to uzytkownik projektuje p....e kabelki do twardego???
Albo inaczej : skad uzytkownik ma to wiedziec?
Kabelek mam zwykly, nie jakas tam reczna robota, seryjny kabelek od
plyty...
Jeszcze jedno : mam 4 partycje, z wszystkich czytam i zapisuje
statystycznie tyle samo czasu, mnie wiecej tyle samo czasu poswiecam
wszystkim partycjom przy testowaniu Disk Doctorem. Tylko na ostatniej
partycji zdarzaja sie "niespodzianki z klapsem". Czysto logiczny wniosek
: to nie kabelek. Aczkolwiek przypowiesc o kabelku ma swoja wymowe, choc
kontekst jest ogolniejszy (pasuje do tematu "problemy z twardzielami").
I juz na sam koniec : w ktorym miejscu znajduje sie ten dysk polaczony
6cm kabelkiem do plyty? czy on przypadkiem nie jest przyklejony tuz przy
zlaczu IDE ;-) ???
Pozdrowienia
Piotr Łuczak
luczakp_at_dora.doskomp.lodz.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:54:51 MET DST