Autor: Romuald Zylla, T.Uni. of Lodz, PL (zylla_at_lodz1.p.lodz.pl)
Data: Mon 28 Oct 1996 - 15:51:06 MET
At 11:18 96-10-28 +0100, you wrote:
>Ostatnia mozliwosc, tj. przywiezienie maszyny z USA, mimo ze kuszaca,
>wydaje mi sie malo praktyczna.
> 1. Taniej nie bedzie, od tego sa cla i podatki graniczne.
Jesli sie wykorzysta przepisy o mieniu przesiedlenczym to te koszty
odpadaja. W tym przypadku byc moze o taka sytuacje chodzi.
> 2. Serwis Bog wie gdzie, nawet jesli firma niby jest
> obecna w Polsce, moze sie wypiac na maszyne nie kupiona u nich.
COMPAQ akurat zapewnia gwarancje i serwis "WorldWide"
Kolega kupil notebooka CompaQ w Japonii i tu mu u dealera Compaqa
cos dokladali do bebechow bez mrugniecia okiem.
>Pozdrawiam- Merle
>
Romek
-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-
------ PeCetologia jest nauką eksperymentalną ! ------
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:35:21 MET DST