Re: Pismo 'Software'

Autor: Martin (martin_at_inet.com.pl)
Data: Thu 24 Oct 1996 - 00:02:11 MET DST


Wojciech Froelich <froelich_at_phys.uni.torun.pl> napisał

> Otoz zamowilem w w/w firmie ( o ile mozna nazwac firma instytucje
> podajaca jako adres zwrotny skrytke pocztowa ) numery archiwalne, ktore
jakos
> mi tak przeszly przed nosem. Po miesiacu od wplaty otrzymalem i owszem,
numery
> 7 i 8, ale nie z roku 95, ale 96...
> I co wy na to?????????

Tak to juz jest w naszej ukochanej ojczyznie. Jak nie pojedziesz osobiscie
do delikwenta i go za klapy nie szarpniesz, to nie ma co liczyc na jego
wene tworcza :))) Ostatnio tez przerabialem podobny problem, tylko ze z
czesciami samochodowymi. Facet nie mogl za nic pojac przez telefon o co mi
chodzi, po prostu nawet sie nie wysilal na probe. Jedyne co wykrztuszal z
siebie: "...przyjedzie Pan, to omowimy na miejscu". Pal licho, ze to 1200
km.... ale dlaczego 3 razy musialem jezdzic?

Pozdrowienia - Martin



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:34:54 MET DST