Odp: Czy warto zmieniac flsh biosa ?

Autor: Przemysław Frasunek (venglin_at_platon.man.lublin.pl)
Data: Sat 19 Oct 1996 - 09:35:54 MET DST


----------
> Od: S.D. <nyce_guy_at_irc.pl>
> Do: Multiple recipients of list <pecet_at_man.lodz.pl>
> Temat: Re: Czy warto zmieniac flsh biosa ?
> Data: 16 października 1996 15:10
>
>
>
> Marcin Debowski <agatek_at_urethan.chem.pg.gda.pl> wrote in article
> <5425gm$550_at_info.nask.pl>...
> > Jacek Osiecki <joshua2_at_rexio.uci.agh.edu.pl> wrote:
> > : On 15 Oct 1996 11:36:54 +0200, Piotr Adamczyk - TheCzyk
> <ADAMCZYK_at_CI-1.CI.PWR.WROC.PL> wrote:
> > : > Jesli chodzi o ver. BiOs to ja wole AWARDA ale to juz kwestia
> > : >przyzwyczajenia.
> >
> > : Nie tylko przyzwyczajenia... Na przyklad ja nie widzialem jeszcze AMI
> > : WinBIOSa, ktory by bootowal z partycji >520MB...
> >
> > No to chodź do mnie, mam aż dwie takie maszynki.
> Czy AMI to American Megatrends? To ja tez mam jedna taka.
Ja mam AMI WinBiosa w swojej nienajmlodszej 486 DX/4 100 i jakos mi bootuje z partycji >528 Mb (mam dysk 635 Mb nie podzielony na partycje).

PS. Pytanko: na mojej plycie zauwazylem zworke do zmiany napiecia prrogramowania flash BIOSa ale w instrukcji nie ma nic o flash BIOSie i nie dostalem tez dyskietki z programatorem (mam plyte Shuttle HOT-433)



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:34:36 MET DST