Autor: Emil Stepniewski (emil_at_oeiizk.waw.pl)
Data: Fri 11 Oct 1996 - 01:57:53 MET DST
Mirek Nowakowski wrote:
>
[ciach]
>
> A swoja droga to bardzo jestem ciekaw, ilu wykladowcow w Polsce, tych ktorzy
> wprowadzaja ludzi w tajniki Internetu, mowi "kursantom" cokolwiek o netykiecie?
>
> OSciski!
> Mirek Nowakowski
No cóż, tu poruszyłeś bardzo ważną sprawę. Tak się składa, że zdarza mi
się prowadzić tego typu kursy. Pierwszy taki kurs nie był jeszcze
dopracowany i jakoś się nie wyrobiłem w czasie, a właśnie na koniec
zamierzałem mówić o netykiecie (teraz mówię na początku). Kilka dni po
zkończeniu kursu jeden z uczestników pojawił się na pewnej liście
dyskusyjnej i intensywnie prezentował nieznajomość netykiety.
Pare osob najechało mocno na niego, bo to dość aktywna lista i nowi
ludzie pojawiają się często, a ile razy można w kółko to samo powtarzać.
Na szczęście człowiek się nie zaognił, powiedział tylko, że on nie
wiedział, że przeprasza i że się poprawi. I faktycznie się poprawił
i już nie było problemu. Ja się za to czułem strasznie głupio, no bo
to w końcu przeze mnie się ludzie denerwowali a on się nasłuchał
(czy raczej naczytał).
Spróbowałem się wtedy zorientować, jak to wygląda na innych takich
szkoleniach i oczywiście okazało się, że wygląda źle.
W większości były to kursy prowadzone przez jakichś technicznych
'speców' od sieci albo poprostu lokalnych administratorów, którzy
o netykiecie mają niewielkie pojęcie, bo sami z newsów czy list
dyskusyjnych nie korzystają.
Dotyczy to kursów dla dorosłych. W szkołach podłaczonych do internetu,
gdzie prowadzi się zajęcia z nim związane jest lepeiej o tyle, że się
o netykiecie mówi. Problem jest tylko taki, że uczniowie i tak na
ogół 'wiedzą lepiej' jak się powinni zachowywać.
Taki mi teraz pomysł przyszedł do głowy: czy nie byłoby rzeczą
rozsądną popełnić jakiś krótki wyciąg z netykiety ze szczególnym
uwzględnieniem newsów i coś takiego zamieszczać systematycznie
raz w tygodniu?
Mógłbym ewentualnie się przyczynić, chociaż może ktoś już ma takie
coś gotowe lub tylko do lekkiego obrobienia?
Pozdrawiam serdecznie z nadzieją, że może bedziemy się starali
zawsze najpierw 'godnościom osobistom', a dopiero potem 'siłom'
Emil Stępniewski
P.S. Jej, przepraszam, że taki walnąłem długi list zupełnie OFF-TOPIC
ale chyba każde miejsce jest dobre, żeby krzewić kulturę :-)
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:34:12 MET DST