Linux dla biologa?

Autor: M. (mkov_at_cc.uni.torun.pl)
Data: Wed 09 Oct 1996 - 21:53:18 MET DST


Czesc wszystkim,
  Dwa tygodnie temu nastapilo moje gwaltowne "odwarpienie" na skutek
padniecia dysku Maxtor 400 MB. OS/2 Warp byl spiratowany, wiec to
chyba byla "bad karma". Anyway, chce juz byc grzecznym chlopcem,
ale pieniazkow na "legalnego" OS/2 nie mam, a Wind nie lubie, bo mam
klaustrofobie.
Wiec wpadlem na pomysl zainstalowania sobie Linuxa i w zwiazku z tym
dwa pytania:
 1) Czy bydle nie uczone w informatyce da sobie z tym rade, czy lepiej
jak poprosi kogos doswiadczonego?
 2) Czy znajdzie na to cudo dwie podstawowe aplikacje: dobry edytor
tekstu (najlepiej WYSWYG) oraz program do robienia wykresow
"naukowych" (cos na ksztalt Sigmy Plot)?
TIA (cokolwiek by to znaczylo) i sorry za lamerstwo w dziedzinie syst.
op.
Pozostajacy w zalu po stracie Warpa i wynikow 6 miesiecznej pracy oraz
zmuszony do "pracy" w Windzie
kovi



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:34:01 MET DST