Re: Kochany M$ (krotkie)

Autor: S. D. (nyce_guy_at_irc.pl)
Data: Sat 24 Aug 1996 - 23:06:42 MET DST


Grzegorz Bodaszewski <warta_olsztyn_at_telbank.pl> wrote in article
<321f40ea.180263_at_news.nask.org.pl>...
> "S. D." <nyce_guy_at_irc.pl> wrote:
>
..
> Natomiast z tego co wiem o Gateway, stawianie jej w tym 'towarzystwie'
> jest chyba nie na miejscu - oni raczej montuja komputery niz je
> projektuja, tak jak niemiecki Vobis czy polski Optimus. Nie wiem,
> jakie sa jakosciowo Gateway-e, natomiast widzialem Vobisy i
> Optimusy - brr....
> Dla mnie komputer 'firmowy' to taki, ktory posiada plyte glowna
> specjalnie dla siebie opracowana.
> Zeby nie wywolac nowej 'wojny' squadaki-prawdziwki:
> WIEM, ZE TAKIE ROZWIAZANIE MA TEZ SWOJE WADY :-)

Dzis juz chyba trudno ocenic kto jest producentem a kto tylko
"skladaczem":)
Nawet IBM ma monitor od kogos nie mowiac o HD czy samym CPU itp.
Zreszta intelowska plyta jest jakby standardem. Co do plyt robionych pod
firme to jest wszytsko pieknie dopoki nie trzeba niczego zmieniac a pozniej
klniesz ta integrated sound card czy video kard a sa przeciez jescz inne
zadziwaijace intergracje.
Dobry skladak taki jak Gateway Micron Quantex dbajacy o jakosc komponentow
wychodzi chyba lepiej niz firmowy IBM. A i mozliwosc upgrade jest duzo
wieksza.
Fakt ta dyskusja juz tu byla, ja tylko chcialem dodac ze w PC IBM nie jest
zadna wyrocznia od ladnych kilku lat.

-- 
Wysłal Sławek. 
mailto: nyce_guy_at_irc.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:52:42 MET DST