Re: Kochany M$ (krotkie)

Autor: S. D. (nyce_guy_at_irc.pl)
Data: Fri 23 Aug 1996 - 15:21:51 MET DST


Pawel Wimmer <pawel.wimmer_at_lupus.waw.pl> wrote in article
<01bb90f0$bf0139e0$6ae25cc2_at_pc-pw.lupus.waw.pl>...
> Jak tak czytam grupe pecet, mam wrazenie, ze ogladam panopticum nieszczec
i
> klopotow zwiazanych z firma Microsoft. Pisza niemal wylacznie ci, ktorym
> sie nie powiodla instalacja, ktorym system wywala sie pare razy dziennie,
> ktorym konfliktuja bez przerwy aplikacje.

To jest nie samowite. Moj komputer chodzi na okraglo razem z modemem.
Wylaczam tylko monitor. Oczywiscie win95. (MAC jest za drogi)
I NIC mi NIE pada!!!!!
Co Wy Panowei macie za maszyny niesamowite ze sobie win95 z instalacja nie
rmoze poradzic? Czyzby do produkcji uzyto sznurka do snopowiazalek?
Instalacja win95 od pocztku to nic prostszego i nie slyszalem o prawdzywch
klopotach jesli ktos mial zaintalowane urzadzenia z win95 compatibility
list (pod www.micorosft.com) jest takowa.
Jedyny problem to isntalacja upgrade na win 3.x . Lepiej zrobic od
poczatku bo uprascza zycie. Ba powiem wiecej wersja win95 US/CAN proponuje
support do jezykow wschodnio europejskich!!!!!!!!!
Dolozenie nowego urzadzenia dzieki wizardom i P&P to bajka.
Ba IE 3.0 nie dosc ze ma "najszybsza jave" to ma support dla ISO-2
to samo ms mailnews.
Czego jeszcze chcecie od systemu na desktop i laptop?
   



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:52:38 MET DST