Autor: B. Ryszard Jasicki, Serwis Komputerow Osobistych (rjasicki_at_telbank.pl)
Data: Tue 13 Aug 1996 - 10:08:00 MET DST
At 07:13 12.08.96 +0200, you wrote:
>> GS> i przy okazji rada. jak sie cos robi na dysku, to nie mozna sobie
>> GS> hasac raz LBA, raz NORMAL. [...] przy zmianie z
>> GS> jednego na drugie wystarczy przepartycjonowac dysk (a raczej nalezy)
>> ta, racja...
>> danych, ktore by byly jako C/H/S, a po zmianie z LARGE na
>> NORMAL kolejnosc sektorow zostaje ta sama
>> wnioskuje z tego, ze wystarczy przeliczyc dane w tablicy partycji
>> tak, aby trafialy w ta partycje po zmianie trybu...
>>
>To moze nie wystarczyc. Moze sie okazac, ze po zmianie LBA<->NORMAL
>granice partycji wyszlyby gdzies w srodku sciezek. A zauwazylem, ze
>programy do partycjonowania operuja calymi sciezkami, chociaz w
>tablicy mozna to zdefiniowac z dokladnoscia do sektora. W kazdym
>razie to ryzyk-fizyk.
>
Przejscie large <--> normal _powinno_ (lecz NIE musi) byc bezbolesne -
kolejnosc adresowania obszarow jest teoretycznie taka sama. W LBA jest
jednak inna. Dlatego przejscia LBA <--> normal i LBA <--> large raczej sie
nie udaja.
Test jest prosty: wielu z nas ma juz dyski > 504MB, zwykle ustawione jako
LBA. Wystarczy przestawic w setup'ie na large by po restarcie zobaczyc
'Missing operating system'. To wlasnie stad, ze BIOS nie moze sie na dysku
doszukac jadra s.o. w miejscu, ktore uwaza za poczatek partycji.
B.R.J., tj.:
B. Ryszard Jasicki
rjasicki_at_telbank.pl
B->)
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:51:47 MET DST