Autor: Wojtek Piecek (wojtekp_at_tch.waw.pl)
Data: Fri 09 Aug 1996 - 17:55:49 MET DST
Wojciech Galazka napisal(-a) :
> >Jesli on ma jednak liczyc to NT sie nie nadaje ...
> Czemu sie nie nadaje ? (mysle o szybkosci i stabilnosci systemu)
Slusznie. Szybkosc i stabilnosc to nie sa raczej cechy ktore daja mu duze
plusy ... No chyba ze ktos porownuje z win9x
> Liczyc, to znaczy odpalic program w FORTRANie zajmujacy MINIMUM 30 MB
> RAM, czas obliczen okolo 2 dni i 2 noce, wypluwa 2 MB plikow tekstowych,
> czyta na wejsciu 15 MB plikow tez tekstowych.
>
> My to robilismy na HP-UX ale szukajac tanszych rozwiazan uslyszelismy o NT.
> Osobiscie podchodze do tego pomyslu z nieskrywanym brakiem entuzjazmu, hmmm.
> czy Linux bylby lepszy?
Polecam poczte prywatna (kieruje do wszystkich zainteresowanych). Akurat tak
sie sklada ze pracuje w Centrum Astronomicznym i do liczenia wykorzystuje
sie SUNy (glupota) i Linux-y (realnosc). Jak na stosunek moc/wydajnosc nie
mamy na razie zadnej konkurencji. Nie ukrywam ze cena nie jest tutaj bez
znaczenia tzn. nalezy uwzglednic cene komputera, platformy (tzn. "systemu
operacyjnego"), oraz wszystkich aplikacji jakie na tym siedza, a nie bedzie
tego malo - backupy, programy do komunikacji, kompilatory. Nie jest to malo.
Na dokladke dodam ze wiele programow (nawet tych czysto komercyjnych) jest
pisanych pod Linuxem i dopiero w koncowej fazie kompilowanych na docelowej
maszynie a czesto wrecz kroskompilowanych na docelowe maszyny).
-- -w
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:51:37 MET DST