Re: Winda w pajeczynie

Autor: Grzegorz Bodaszewski (warta_olsztyn_at_telbank.pl)
Data: Thu 01 Aug 1996 - 23:25:48 MET DST


lis_at_okapi.ict.pwr.wroc.pl (Jarek Lis) wrote:

>A co Wy - nie macie porzadnego strukturalnego okablowania?
>Wtyczke sie wyciaga - i w ciagu kwadransa Ziuta sama zadzwoni...

Zalezy, co rozumiec przez porzadne. Moje uwazam za w miare porzadne,
ale jest w nim 5 hubow w 4 szafach w 3 budynkach. Dwupoziomowa
gwiazda, do szaf z hubami drugiego poziomu tylko pojedyncze kable
(plus jeden zapasowy na wszelki wypadek). 'Pelnego' okablowania
nie ma z powodow architektoniczno-geometryczno-finansowych.
Poza tym Ziuta zadzwoni po minucie, a nie kwadransie - nawet
bym od wlasciwej szafy nie zdazyl wrocic do swojego pokoju :-)))

>Hm - taka ciekawostka - sieciowa instalacja windows, komputery 4MB,
>Netszkapa laduje sie dwie minuty!.
>Po zalozeniu swapa na dysku sieciowym - jedna minuta.

Czy ktos z Was mial okazje porownania efektywnosci swapa na
sieci i na malym dysku lokalnym (na przyklad stara 40 czy 80 IDE).
Teoria mowi, ze swapa na sieci w ogole nie powinno sie
sadzac z uwagi na to, ze generuje za duzy ruch. Ja nigdy nie
probowalem - wprawdzie mam sieciowa instalacje WWG3.11, Worda
i Excela, ale w kazdej koncowce jest przynajmniej stara 40-ka i
swap na niej (staly oczywiscie). Bootproma ostatni raz na oczy
widzialem jeszcze za czasow, kiedy milosciwie panowal nam Arcnet.

Grzegorz.

p.s. Czy to aby nie temat na pl.comp.sys.novell ?

Grzegorz Bodaszewski
== warta_olsztyn_at_telbank.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:50:59 MET DST