Re: OS/2 preoladed vendors

Autor: Pawel PYK (pyk_at_ccagate.ari.ch)
Data: Fri 19 Jul 1996 - 10:33:07 MET DST


"S. D." <nyce_guy_at_irc.pl> wrote:
>
>--
>
> Wyslal Slawek.
> mailto: nyce_guy_at_irc.pl
>

>PS WIN 95 jest 99 prcentwach kompt. z win3.11 przynajmniej ja nie spotkalem
>czegos co nie chodzilo (mam na mysli mainstream apps a nie jakies
>shareware).
LabView taki shareware za kilka tysiecy $ National Intruments
potrafil nie wytrzymac przejscia z 3.1 na 3.11 o W95 nie
wspomne...
Pod win95 nie maja prawa chodzic programy ktore odwoluja sie
bezposrednio do sprzetu. Z tego co wiem nie beda chodzic rowniez
pod DOSem z w95. Wiem ochgrona pamieci. Kupilem sobie troche
takiego Shreware od Motoroli i National Semiconductor. Z tego co
wiem sa powazne problemy ze srodowiskiem BC4.5 ale to jest
konkurencja wiec mieli pecha.

>Ale ja nie jestem informatykiem wiec moge nie wiedziec.
To dlaczego sie madrzysz w tej grupie? Poza tym w USA nie da sie
studiowac informatyki. Informatyka to nie jest (tylko) computer
science...

 A moj network admin
> wie ze ma corporate support od MS jakby sie cos sypalo wiec spi spokojnie.
Ciekawe czy powiedza tak jak mnie: ojej u nas to tez nie
chodzi!!!Albo jak pewnemu facetowi z listy majacemu problem z
Visul Basiciem, ze tylko kretyn uzywa Visual Basica.

>I za te $60K wymaga sie od niego pracy a nie biadolenia czy wymazywania
>dyskow.
Jak na USA to ten Twoj techniczny dobrze zarabia.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:50:59 MET DST