Re: monitor a mikrofalowka

Autor: jas_at_ichuwr.chem.uni.wroc.pl
Data: Tue 23 Jul 1996 - 15:48:22 MET DST


In article <4t21ul$h4e_at_okapi.ict.pwr.wroc.pl> Pawel PYK <pyk_at_ccgate.ari.ch> writes:
>From: Pawel PYK <pyk_at_ccgate.ari.ch>
>Subject: Re: monitor a mikrofalowka
>Date: 23 Jul 1996 08:19:33 GMT

>Grego_at_RMnet.IT (Gregorio Kus) wrote:
>>On Mon, 22 Jul 1996 13:55:40 +0200, jas_at_ichuwr.chem.uni.wroc.pl
>>wrote:
>>
>>>In article <PROGA.96Jul19135347_at_sun3.hep.utexas.edu> proga_at_sun3.hep.utexas.edu writes:

>>elektrony nie przechodza przez ta warstwa szkla. Po drugiej ^^^^^^^^^
>stronie
>>oczywiscie pojawia sie promieniowanie wtorne alfa i beta, ale alfa ma
>>zasieg w powietrzu kilka cm, a beta (czyli elektrony),
> ^^^^^^^^^
>
>Jestes nie konsekwentyny

> przy tych
>>energiach gdzies ok. metra. Teoretycznie jestesmy w ich zasiegu,
>>ale to za slabe bym uwierzyl, ze robi nam jakakolwiek krzywde.
>Problemem jest nie alfa i beta tylko X. Hamowanie elektronow na
>luminoforze (i na masce?) powoduje wydziele promiemieniowania X.
>Ze krotko enerygetycznego to wcale nie lepiej bo takie latwiej
>oddaje energie ludzkiemu cialu.

>Pawel

Co znaczy krotko energetycznego? Co znaczy ze oddaje energie ludzkiemu cialu?
Prawie kazde X powoduje szkody ludzkiemu cialu. To zalezy tylko teraz od
natezenia....
Ale czy wydziela sie X? Nie jestem pewien, ale wydaje mi sie ze jest to
jeszcze w granicach UV.... za duzy skok z widzialnego do X.... i za male
energie przyspieszania chyba.... Moze ktos wie lepiej...
Ale i tak to nie zmienia faktu ze UV tez jest szkodliwy....
Janusz Dzielendziak.
P.S. a tak nomenklaturowo tu w Polsce chyba sie mowi rentgenowskie... a nie
X jak w krajach anglosaskich ktorzy nie chcieli uhonorowywac Niemca...
Ale moze i w tym sie myle...



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:49:22 MET DST