Re: Rzeczy straszne i dziwne.

Autor: Antoni (antoni_at_bci.krakow.pl)
Data: Wed 17 Jul 1996 - 08:43:30 MET DST


On 16 Jul 1996 zylla_at_lodz1.p.lodz.pl wrote:

> "Microsoft potwierdzil istnienie bledu w programie, uniemozliwiajacego
> zwalnianie zasobow .GDI, co moze spowodowac zawieszenie sie systemu
> po dluzszej pracy. Zaleca sie ograniczenie liczby rownoczesnie
> uruchamianych zadan podczas uzywania Internet Explorera oraz zamykanie
> go co jakis czas i ponowne otwieranie albo uwazne sledzenie zasobow
> .GDI przy pomocy programu ResourceMeter"
Horror? Jaki horror? To zycie codzienne uzytkownika W95 :-((

>
> Fajne, nie ?
NIE!

Zycie uzytkownika W95(a nim jestem) jest bardzo ciezkie. To co w/g mnie i
nie tylko jest najwiekszym problemem w WIN95, to nie masz zadnego dostepu
do konfiguracji(bezposredniego), system cie wyrecza w calosci co powoduje
ze _Windows 95 to dobry system, dopoki dziala bezblednie_ a jak raz sie
cos zepsuje to pozniej, ten blad pociaga inne. Nie bede sie tu rozwodzil
nad systemem ktory nie jest zbyt cieplo traktowany na tej liscie.
Oto kilka moich niezmierniw "ciekawych" przygod z W95 :

Pewnego dnia o tak przestala w winach dzialac myszka. Choc byla ona
wykrywana w "Dodaj nowe urzadzenie" to i tak nie dziala. Trzeba bylo
reinstalowac W95...

Zrowno W95 jaki W3.1 nie moga sie zainstalowac na komputerze posiadajacym
dwa dyski twarde. Dopiero po wyjeciu jednego instalajcja zakonczyla sie
sukcesem(???).

Podlaczenie W95 na lini stalej to INetu przez SLIP jest wlasciwie nie
mozliwe. Ten system musi wybrac numer. Problem rozwiazalem uzywajac
Trumpeta.

Przez pewien czas aby uruchomic Trumpeta, musialem odlaczyc drugi dysk
twardy. Pomogla reinstalacja...

Netscape skutecznie zawieszal system jesli byl uruchomiany jako jedyny
program. A i to nie zawsze skutkowalo...

Po zainstalowaniu kilku pakietow M$ typu Service Pack, Plus!, Resoruce
Pack system bardzo spowolnil.

Obecnie podczas ladowania W95 mam ciagle krytyczny blad programu Windows
co skuteecznie mi nie pozwala uruchomic tego systemu. Bede reinstalowal
aczkolwiek obawiam sie o mojego Linuxa na drugiej partycji.

Gra ucuchomiona z W95(jest screen podczas instalcji ze ten system
cudownie wspomaga gry) to nie ma dzwieku... Trzeba restartowac system
zeby ja uruchomic z dzwiekiem.

Jesli cie to zniechecilo do W95, to zle bo i tak ich nie skasujesz.
Jeszcze przez dlugi czas po skasowanie sa nieprzyjemne pozostalosci. (nie
ludz sie ze znajdziesz wszystko co ten system zniszczyl)

Wlasciwie to wszystko z ciekawszych rzeczy W95, ale wydaje mi sie ze
programisci z M$ przygotowali jescze troche niespodzianek.. :-((

                               
                                        Antoni

P.S.
  Nie radzcie mi zmiany systemu, bo mam juz Linuxa na 2 partycji :-))



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:48:58 MET DST