Re: Caviar 1.2 padl na moich oczach !

Autor: Maciej Czapkiewicz (czapkiew_at_uci.agh.edu.pl)
Data: Thu 04 Jul 1996 - 12:14:47 MET DST


Maciej Czapkiewicz (czapkiew_at_uci.agh.edu.pl) wrote:
[...autofollow...]
: przeformatowac, a wczoraj mialem klopoty z takim oblesnym (z wygladu)
: connerem, nagle po 2 dniach przestal byc widziany albo byl widziany
: jako NORMAL (1GB!), partycji nie dalo sie usunac bo w nazwie byly
: krzaczki i to skroslinkowane z kartoteka, meczyli go w serwisie 2godz.
acha, dzis znowu zaczal byc traktowany przez plyte jako normal a nie lba,
ale odkrylem przyczyne: do drugiego IDE byla podpieta szuflada adaxowata,
gdy tam nic nie bylo albo byl WD850 to wszystko bylo w porzadku, ale
gdy kluczyk byl przekrecony ze niby wylaczal, to wtedy sie krzaczylo.
No i wystarczyl jeden maly zapis, lub nawet skorzystanie z bootmanagera
zeby skonczyc sprawe nieodwolalnie. Ciekawostka. Ten kluczyk odlacza
zasilanie czy jeszcze cos? Bo linie zostaja dalej wpiete.
Pozdrawiam
MC



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:48:14 MET DST