Autor: Mariusz Studzinski (Cecil_at_klio.umcs.lublin.pl)
Data: Wed 03 Jul 1996 - 20:49:17 MET DST
"Slawek Duchnowski" <nyce_guy_at_irc.pl> wrote:
>Grzesiu no to do poczatku. U mnie w pracy win95 jest juz 6 miesiecy. I sie
>nie rozjechal.
>Czy tylko u ciebie sie rozjezdza? Komu sie na tej liscie win95 rozjechalo
>win95?
>PS jesli miales na mysli wersje PL ktorej nie znam a ktore teoretycznie
>moze byc gorsza
>to odwoluje co napisalem.
Wlasciwie jak sie sprawie przyjrzec blizej to Win95 nie jest znowu
taki logiczny. Przyklad z zycia: zciagnalem pare przegladarek do
Usenet'u z sieci i po kolei je instalowalem. W pewnym momencie mialem
ich chyba z 5 na HD i sie troche pogubilem. Musialem cos pilnego
zalatwic wiec wylaczylem komputer i wyszedlem. Nastepnym razem jak
uruchomilem sprzet zaczalem robic male porzadki i wywalilem
przypadkiem przegladarke, ktora cos tam dopisala do registry. Win przy
starcie stwierdzal, ze nie moze znalezc jakiegos pliku xxx.vxb i
jakies tam odwolanie numer 513582163912 (tak to mniej wiecej
wygladalo) jest nieprawidlowe .....i nie pojdzie za cholere dalej.
Rozumiem, gdybym mu wywalil polowe katalogu System - ale co taka
glupia przegladarka mogla w sobie miec, ze system nie pojdzie jak jej
nie ma. W tym przypadku WIn95 powinien sie zachowac w nastepujacy
sposob: nie znaleziono pliku xxx, do ktorego istnieje odwolanie w
System Registry - Usunac odwolanie OK/NO? - A tak to mialem caly
system spieprzony.
Mariusz Studzinski
Mariusz Studzinski
________________________________________________________
Student IFA na UMCS w Lublinie
e-mail: Cecil_at_klio.umcs.lublin.pl
** Spring is my love **
________________________________________________________
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:48:12 MET DST