Autor: Jarek Lis (lis_at_okapi.ict.pwr.wroc.pl)
Data: Thu 27 Jun 1996 - 18:34:43 MET DST
jacek zebrowski (zebrowski_at_pacificcoast.net) wrote:
: Widze, ze wszyscy podniecaja sie na temat RAM, szybkosci procesora itp,
: jednak zapominaja o chyba o dosc istotnej czesci komputera (niektory by
: powiedzial najwazniejszej) a to video karta.
: Szybki processor + 100Mb Ram + marna video karta = szmelc
: Sredni processor + 8Mb Ram + dobry video karta (pci) = komputer
Dobrze ze cos takiego napisales, bo mialem ochote napisac odwrotnie:
"Dlaczego sie podniecacie predkoscia karty video?"
akurat naprzemiennie uzywam komputerow z szybkim S3, i starym Tridentem ISA.
Roznice, owszem zauwazam, ale jakos mi nie przeszkadza. To nie ma wielkiego
znaczenia czy okienko odrysowuje sie 0.5 sekundy czy 0.05s.
Jak na moj gust, to szybka karta video przydaje sie:
1. Przy niektorych grach (doom moze?)
2. Przy niektorych CAD (gdy przerysowanie ekranu to np. 10 s)
[3. no, sklamalem. Jak odpale telneta, i unix mi sypnie dluzszym tekstem
to glupi telnet jest tak zajety wypisywaniem tekstu, ze juz nie czyta
klawiatury i przerwac nie moge.]
Za to wielokrotnie odczulem ZA SZYBKA karte video. Sytuacja zawsze ta
sama - zaznaczam mysza wieksza ilosc pozycji w okienku. Jest ich
zbyt duzo, zeby sie w oknie zmiescily, wiec jak dochodze do konca, to sie
uruchamia scroll.... i jestem 100 pozycji dalej. A chcialem tylko 5...
Ruszam wiec mysza do gory .... i jestem na samym poczatku listy. Paranoja.
Przyciskam turbo i zaznaczam.
Jaroslaw Lis
+------------------------------------------------------------------------+
| lis_at_ict.pwr.wroc.pl | Institute of Engineering Cybernetics |
| tel 48-71-202636 | Technical University of Wroclaw, Poland |
| fax 48-71-203408 or 517398 | |
+------------------------------------------------------------------------+
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:46:36 MET DST