Re: W co inwestowac?

Autor: B. Ryszard Jasicki, Serwis Komputerow Osobistych (rjasicki_at_telbank.pl)
Data: Thu 27 Jun 1996 - 03:36:28 MET DST


At 15:18 26.06.96 +0200, you wrote:

>>..., marnowanie wielkiej czesci zasobow na bajery kosztem
>>sprawnosci przetwarzania (co z tego ze jest slicznie skoro komputer czesto
>>zachowuje sie jak zolw) - to sa podstawowe grzechy nowinki "bandy Gates'a".
>To jest to czageo chcieli ludzie, aby system byl mniej robotyczny....
>Powaznie takie zarzuty stawiano win3.X ze jest bardzo "zimny"

I z tego samego powodu nie jest lubiany OS/2. Ale wszyscy majacy _duze_
wymagania wobec systemu operacyjnego cenia WARP'a, a pluja na W'95.
Ja zas jesli mam wybierac miedzy slicznym i puszystym, ktory nie wiadomo
kiedy ugryzie a pokrytym sliska luska, ale wiernym i niezawodnym - wybiore
tego, ktory jest pewny w dzialaniu.
>
>>Proba implementacji "plug_and_play" na magistrali ISA musiala doprowadzic do
>>klopotow a byla wedlug mnie zupelnie niepotrzebna. Byl to dylemat autorow
>>systemu operacyjnego mniej wiecej typu: *pozwolic niekompetentnemu
>>uzytkownikowi grzebac w sprzecie i probowac to ujarzmic software'owo (bez
>>szans na pelne powodzenie) czy zostawic 'srublologie' fachowcom i zrobic
>>system pewny w dzialaniu* - uwazam, ze MalyMiekki podjal zla decyzje w tej
>>sprawie.
>Widzisz w odroznieniu od Poslki i Zimbabwe sprzetem zjamuja sie w 90
>procentach wlasnie hobbysci.

Niestety - czesto rowniez swiadcza uslugi udajac profesjonalistow. Ale to
juz inna bajka.

>I dla nich to udogonienie.
>W ogole sysytem jest dla czlowieka a nie dla administartora:))

Jak i cala reszta komputera i software'u. Ale i autor systemu operacyjnego
moglby byc na tyle uczciwy by gdzies w dokumentacji napisac zdanko typu
"gwarantuje sie prawidlowe dzialanie wylacznie na komputerach nie
zawierajacych kart ISA ani VLB". Byloby antyreklamowo, ale rzetelnie. I od
razu zatkaloby twarze wszystkim maruderom - na PCI, EISA (posrednio) i
PC-Card (ex. PCMCIA) mozna zaimplementowac P'n'P skutecznie, reszta bylaby
tylko kwestia starennego rzemiosla, ktorego w W'95 i tak zabraklo w zbyt
wielu miejscach.

>Stad mniej "command line" i trybu tekstowego a wiecej grafiki i wizardow i
help.

Te czarodzieje bylyby b. fajne gdyby mniej nachalne a bardziej rzetelne (ale
ISA...)

B.R.J., tj.:
B. Ryszard Jasicki
rjasicki_at_telbank.pl
B->)



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:46:28 MET DST