Re: Zaslyszane : M$AV

Autor: B. Ryszard Jasicki, Serwis Komputerow Osobistych (rjasicki_at_telbank.pl)
Data: Thu 27 Jun 1996 - 03:36:25 MET DST


At 15:16 26.06.96 +0200, you wrote:
>On Wed, 26 Jun 1996 12:22:12 GMT, StryjO_at_ComArch.Krakow.PL (_- StryjO
>-_) wrote:
>
>>
>>> MSAV (at least an older version) gave a virus a ride all over my HD,
>>> instead of detecting it.
>>> format c:
>>> Thank you, Bill Gates!
>>
>>> Greets,
>>> -----Alex
>>
>>W sumie kazdemu sie moze zdarzyc ;-) (ale niektorym zdarza sie to nad
>>wyraz czesto ;-)
>>

>MSAV dla win 3.x to byl Norton a nie MS........
>
A kto madry uruchamia system podejrzany o zarazenie (a skoro sprawdzasz dysk
to znaczy, ze z zarazeniem sie liczysz!) i z jego, potencjalnie zarazonego
wnetrza puszcza antywirusa?!?!?!
Toz to glupota czystej wody i podstawianie wirusowi wszystkich sprawdzanych
plikow!!! Wlasnie sprobowales jak to smakuje. MSAV jest tu prawie bez grzechu.

Jedyna (znow: !!!) dopuszczalna w sensie bezpieczenstwa metoda to:
1. Wylaczyc komputer (dokladnie: power OFF!), zadne 'trzej krolowie' czy F13!
2. Wyszperac ORYGINALNA dyskietke bootujaca z systemem operacyjnym,
zabezpieczona przed zapisem natychmiast w chwili pierwszego otwierania
fabrycznie zamknietego opakowania.
3. Wlaczyc komputer i w setup'ie ustawic kolejnosc startu A:, C: jesli bylo
inaczej. Jesli trzeba bylo to zmienic - znow wylaczyc.
4. Z ta dyskietka 'w pysku' zatrzasnieta wlaczyc komputer. Ze W'95 tak sie
nie da? Kolejny wielki minus dla W'95! Za to plus dla DOS'a, OS/2 i paru
innych. Dyskiem startowym moze tez byc dysk DYSTRYBUCYJNY (znowu: oryginal
potraktowany jak w punkcie 2) programu antywirusowego - tak dostarczany jest
np. MKS_Vir. Plusa mu :) .
5. Dopiero teraz sprawdzac dyski przy uzyciu ORYGINALNEGO dysku
dystrybucyjnego antywirusa, potraktowanego oczywiscie jak w punkcie 2.

Pod zadnym (prawie) pozorem nie uzywac kopii ani dyskow startowych, ani
antywirusowych - bo nikt madry nie da glowy, ze komputer nie byl zarazony
akurat w chwili kopiowania.
To 'prawie' dotyczy sytuacji gdy ma sie dysk, co do ktorego ma sie 100%
pewnosci, ze nie zetknal sie z wirusem, tj. osobiscie rozpakowales
fabrycznie zaspawane opakowanie dysku, zawsze byl on jedynym dyskiem w
komputerze, gdy on byl zalozony komputer dostawal tylko dyskietki traktowane
jak w punkcie 2, i jeszcze pare warunkow. Lepiej o tym zapomniec.

B.R.J., tj.:
B. Ryszard Jasicki
rjasicki_at_telbank.pl
B->)



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:46:28 MET DST