Re: AWE 32 i polskie win95

Autor: Jaroslaw 'Athmagor' Wozniacki (ATHMAGOR_at_bachus.1lo.lublin.pl)
Data: Tue 25 Jun 1996 - 17:58:23 MET DST


-=> A jeszcze co do windoze95, to instalowalem juz polska wersje u siebie,
-=> wszystko pieknie sie zainstalowalo, a juz po pierwszym resecie - jak
-=> system ustawia se control panel itp wyskoczyl taki mily dla oka obrazek i
-=> tekst: Eksplorator spowodowal blad ochrony w module msgrv32.dll...itd.
-=> Nie pomoglo wyrzniecie jeszcze raz calego wina... to samo. To samo
-=> rowniez na innym komputerze !
-=> Za to z wersja PANEU.. nie mam NAJMNIEJSZYCH PROBLEMOW !!

-=> | Leszek A. Szczepanowski, SQ9ANR. Packet Radio mail: SQ9ANR_at_SR9ZDN.KA.POL.EU |

    Juz nie wytrzymam... To nawalanie na Win95PL zaczyna mnie
dobijac... Jak macie takie syfne komputery, to tak wam dziala. Ja nie
mam najmniejszych problemow z windoza i to POLSKA, a w komputerze jest
troche nawkladane : Gravis, Tekram, Tseng. Nic mi sie nie wyklada,
wszystko pracuje doskonale.
Na innym komputerze z plyta obrzygana przez niektorych - Shuttle
Hot 433, dziala od kilku tygodni prawie non stop Word i Excell bez
padow.
Zgadzam sie calkowicie z Karpiem : Jak sie oszczedza po 100-200 tys.
na komponentach, to sie pozniej daje takie rady: wywal to i tamto (bo
sie u mnie wiesza)

uff...
bedzie...

Athmagor
athmagor_at_bachus.1lo.lublin.pl
"We very much the same... You and I..." P&M



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:46:16 MET DST