Autor: B. Ryszard Jasicki, Serwis Komputerow Osobistych (rjasicki_at_telbank.pl)
Data: Mon 24 Jun 1996 - 22:33:21 MET DST
At 22:13 24.06.96 +0200, you wrote:
>sc_at_iarrisc.iar.wat.waw.pl wrote:
>: Ogolnie wiadomo, ze z punktu widzenia czlowieka, dla 'typowych'
>: zastosowan najlepsze efekty daje:
>: 1. zwiekszenie pamieci
>: ..
>: 2. zmiana dysku na szybszy
lub solidny cache - ale to znaczy patrz punkt 1.
>: 3. zmiana szybkosci procesora
>:
>: Do wszystkich, ktorzy sie obrusza: tak, wiem, ze to drastyczne
>: uproszczenie, ale mysle, ze na poczatek Rafalowej przygody z
>: miernictwem komputerowym w sam raz...
>
>No nie wiem. Patrze sie na to W95, machnalem mysza, i czekam sekunde na
>efekt. Dysk ani mignie, to jak myslisz, w co powinienem inwestowac?
W/g mnie w samozaparcie i twarda meska decyzje - won z W'95! Odinstalowac to
info-badziewie i przestac tracic moc obliczeniowa na slicznostkowe bajery na
ekranie. Niech wyglada brzydziej (W. 3.1x) ale za to bedzie dzialac.
Czegos tu zreszta nie rozumiem - mnostwo jobow na W'95 i wszyscy niemal
trzymaja sie tego kurczowo.
Ja juz przez to (wyrzucanie W'95) przeszedlem i lzej mi sie oddycha, choc
przy brzydszym ekranie. Liczydelko odzyskalo wigor a ja pozbylem sie
problemow z padami systemu.
B.R.J., tj.:
B. Ryszard Jasicki
rjasicki_at_telbank.pl
B->)
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:46:07 MET DST