Autor: Jarek Lis (lis_at_okapi.ict.pwr.wroc.pl)
Data: Thu 30 May 1996 - 18:04:25 MET DST
Tomasz Sokolski (tomsok_at_kaszub.ternet.pl) wrote:
: Mam kilku znajomych, ktorzy pracuja na Mac'ach.
: Twierdza, ze to jest oczywiscie jedyny na swiecie i najlepszy komputer
: do "grafiki" (pomijam Silicony !! ).
: Ja im na to, ze moze kiedys dawno temu tak bylo.
: Teraz przy pentiumach i szyblich dyskach EIDE, juz nie!
: Ale caly czas slysze, ze MAc jest o "niebo" lepszy od PC.
: Slusze,ze wszystkie "profesjonalne" ( typu freehend, czy ilustrator,
: quark ) programy graficzne powstaja najpierw na Mac'a a potem na PC.
Akurat mam znajomego grafika, z wgladem w pecety i mac'i, i on w calosci
potwierdza to co piszesz. Mac ma dobre programy, ktore na nim w dodatku
niezle chodza, pomimo niewielkich zasobow (komputer do grafiki - 12MB RAM,
500MB HD , he,he , tyle ze rok temu). Do Mac'ow jest tez sporo
sprzetu/osprzetu profesjonalnego. I wlasnie o ten "profesjonalizm" chodzi.
Jemu np. przeszkadza, ze:
1. Do peceta nie ma kalibratora kolorow na monitor,
2. Corel do wersji jakiejs tam nie potrafil wydrukowac na naswietlarce,
a nawet teraz te jego pliki nie nadaja sie do niczego. Powod
zdaje sie jest taki, ze krzywe sa rozbijane na wiele krociutkich
odcinkow, i naswietlarka obrabia je wielokrotnie dluzej.
3. Inni tez uzywaja Mac'ow, i trzeba trzymac kompatybilnosc. A to z pecetami
klopot. Format dyskietek, wiksze nosniki, programy, itd, itd.
Efekt jest w sumie taki, ze zeby zlozyc z pecetow porownywalny sprzet
(SCSI, kalibrator, napedy Syquest?, tabliczki elektroniczne do
szkicowania..) to trzeba zaplacic (kto wie czy nie wiecej) i jeszcze
nameczyc sie, zeby to razem dzialalo. I teraz pewnie jeszcze sie
okaze, ze naprawde profesjonalny sprzet do peceta jest drozszy - bo
pecetowych odbiorcow takiego sprzetu jest mniej, i to juz nie jest masowka.
I tak sie kolko zamyka - profesjonalisci uzywaja Mac'ow, bo sa do nich
lepsze produkty, producenci profesjonalnych produktow produkuja glownie
pod Mac'i, bo profesjonalisci uzywaja Mac'ow. Zamkniety klan.
P.S. Opinia znajomego - "ja najchetniej to bym te wszystkie pecety z firmy
wyrzucil. I zrobie to, jak tylko bedzie mnie stac na zakup niezbednej
ilosci mac'ow. Na razie, to tekst mozna wklepywac na tanim pececie.."
I faktycznie to robi.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:44:32 MET DST