Autor: Jurek (laskaje_at_ctrvax.vanderbilt.edu)
Data: Fri 26 Apr 1996 - 22:25:26 MET DST
ATHMAGOR_at_bachus.1lo.lublin.pl (Jaroslaw 'Athmagor' Wozniacki) wrote:
>-=> macias_at_phys.uni.torun.pl (Maciej Pilichowski) wrote:
>-=>
>-=> [Iomega Zip]
>-=>
>-=> >Widzialem, pare razy uzylem i IMHO to nie jest to. Zbyt niepopularne, zbyt
>-=> >drogie i co /dla mnie/ najwazniejsze. Delikatne, jakby to miala obslugiwac
>-=> >12-letnia panienka. Lubie jednak rzeczy solidne.
>-=>
>-=> Dyski Zip sa trwalsze (mechanicznie wytrzymalsze) niz normalne
>-=> dyskietki 3.5". Co do niezawodnoci - na razie za malo danych. W kazdym
>-=> razie szybko zdobywaja popularnosc.
>-=>
>-=> kompresji), czyli o pojemnosci 4 razy wiekszej od Zip. Natomiast Zip
>-=> jest widoczny jak dodatkowy naped dyskowy, mozna wygodnie czytac/pisac
>-=> z/do kazdego zbioru itd.
>-=>
>-=> Rozczarowala mnie natomiast szybkosc transmisji danych. Podawali
>-=> 300kB/s (wersja podlaczana do portu rownoleglego), a 70MB kopiowalo
>-=> sie ponad 15 minut :-(.
>-=>
>-=> No ale pozyjemy, zobaczymy. Ja kupilem Zipa glownie z mysla o
>-=> notebooku, po czesci jako proteze wspomagajaca (za)maly dysk...
>-=>
>-=> Jurek
>-=>
>Hej :)
>Przede wszystkim trzeba wspomniec o przenosnosci. Nie jakies tam semi-
>.., do ktorych trzeba po dwa urzadzenia, albo babrac sie w srodku
>(FDD, IDE, SCSI, czy inne - i tak trzeba kable wsadzac). Zip
>rownolegly nie ma tego problemu. Naprawde mozna go wziac wszedzie i
>wszedzie podlaczyc (no chyba, ze komputer nie ma Centronicsa, ale czy
>takie sa ? ). Inna sprawa to szybkosc na czystym Censtronicsie, nie
>na EPP, ale i tak jest szybsze od dyskietki. Z siecie mozna wiec
>ciagnac ile dusza zapragnie, podpiac Zipa w pracowni, przegrac i
>wszystko na jednej dyskietce zabrac do domu. I to jest chyba jednak
>TO ! :)
No tak, tyle ze te same zalety ma naped tasmowy z interfejsem
rownoleglym. Przy tym tasmy sa tansze i wieksze - do 400MB bez
kompresji dla najtanszych napedow QIC. Wiec do prostego przenoszenia
zbiorow chyba jednak wybralbym tasmy...
Na dokladke Zip nie maja mechanicznej blokady zapisu, tylko jakis nowy
patent, oparty na software. Nie wiem, czy jest to po prostu zapis na
dysku, czy cos innego (dyski Zip maja takie dziwne okienko z boku -
nie wiem do czego). Tak czy owak uwazam, ze jest to zabezpieczenie o
niebo gorsze od stosowanych w dyskietkach 3.5" czy kasetkach QIC.
Jurek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:43:01 MET DST