Re: Laboratorim peceta ;-) [HP5L]

Autor: Romuald Zylla, Lodz Tech.Univ. Poland (zylla_at_lodz1.p.lodz.pl)
Data: Mon 22 Apr 1996 - 17:59:34 MET DST


>: A w ogole, to we wroclawiu mozesz kupic cartridge za znacznie mniej - jesli
>: oddasz stary. Oczywiscie ten nowy jest "regenerowany".
>
>Za ile? A poza tym nie orientujesz sie moze jakim sposobem sa ogolnie
>regenerowane? Btw. czy w hp4l toner tez byl z bebnem?

WSZYSTKIE (z tych popularnych ) laserowek HP mialy polaczony beben selenowy
z puszka z proszkiem (toner). Inne firmy robia wklady wymienne, ktore:
maja beben z troche innego materialu (inny kolor) i mozna je napelniac
proszkiem 2 albo 4 razy.
Z moich doswiadczen wynika ze w HP III (stara duza drukarka) beben HP
wystarczal na 3500 stron a ten innej firmy 4x2500 stron. Cena tego innego
okolo 2 do 2.5 raza wyzsza niz orginalnego HP. (tak naprawde to Canon)

A propos drivery: mialem kiedys mozliwosc testowania i konfiguracji
plujki HP na slabym komputerze (286 3MB RAM) dopiero wtedy bylo
jasno widac ze: drajwer HP drukuje DWA RAZY WOLNIEJ od drajwera
M$ (ktory byl pozbawiony bajerow)

rjz
>



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:42:36 MET DST