Autor: Zofia Patkowska (zosia_at_ternet.pl)
Data: Sat 20 Apr 1996 - 15:16:33 MET DST
On 20 Apr 96 at 2:00, Gregorio Kus wrote:
> >>>Wybaczcie lamerstwo, ale CO TO JEST:
> >[...]
> >>> pamiec EDO ?
> >>
...
> W normalnych DRAM (dynamic random access memory) najpopularnijszego
> obecnie typu fast-page, procesor wysyla zadanie (od z'a~dac) danych
> z pamieci (wystawia adres i ustawia odpowiedni sygnal memory request)
> a odczyt lub zapis nastepuje w nastepnym cyklu zegara. W praktyce sa
> potrzebne co najmniej 2 cykle do wykonania pojedynczej operacji dostepu
> do pamieci.
> W pamieciach EDO RAM (Enhanced Data Output) zostalo zmodyfikowane
> polaczenie buforow wyjsciowych, w sposob taki ze wyjscie danych pozostaje
> aktywne przez caly czas (od momentu otrzymania sygnalu z CPU). W ten
> sposob "wait states" zostaja zredukowane poniewaz dane "wisza" na wyjsciach
> buforow do momentu otrzymania sygnalu reset wyslanego do pamieci.
Cos mi tu nie gra: nawet jesli bufory wyjsciowe caly czas sa otwarte,
to przeciez i tak po zmianie adresu wszystkie sygnaly musza sie
przecisnac przez dokladnie taka sama liczbe propagacji, nie? Wiec
zajma tyle samo cykli chyba...
To juz bardziej bardziej przemawia do mnie tekst Szyszlo, ktory
sugeruje, ze ma to jakis zwiazek z przesylaniem burst (chyba to mial
na mysli, bo cos metnie pisal...).
Dalej nic nie wiem...
zo
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:42:32 MET DST