Autor: Tomek Jaiński (tomjas_at_waw.pdi.net)
Data: Sat 16 Mar 1996 - 13:21:59 MET
Radoslaw Poplawski wrote:
>
> > From: lis_at_okapi.ict.pwr.wroc.pl (Jarek Lis)
>
> > Brudzyn (marketing_at_superexpress.com.pl) wrote:
> > : lis_at_okapi.ict.pwr.wroc.pl (Jarek Lis) wrote:
> > : >P.S. I niech ktos nie mowi ze W95 jest latwym systemem. Zainstalowanie
> > : > i skonfigurowanie pod wlasne upodobania (no, udalo sie zrealizowac
> > : > w 95% zaledwie) zajelo mi 5 nocy.
> > :
> > : Gratuluje zarwanych nocy, do czasu jakiegos krachu systemu masz
> > : spokoj, a potem ciezko jest cos naprawic i wszystko od nowa
> >
> > Watpie czy w ogole da sie naprawic. Trzymam to na skompresowanym dysku,
> > a narzedzia do naprawiania (he, he, "narzedzia inaczej") wymagaja oczywiscie
> > W95 do pracy. Odwazny czlowiek to wymyslil, nie ma co..
>
> Nie jest tak zle. Dzis sprawdzilem waste'kiem ile miejsca zzeraja
> klastry. Wyszlo, ze ponad 16%. Wiec na wonym miejscu utworzylem
> skompresowany dysk i skopiowalem na niego win95 i panzer general (bo
> maja najwiecej plikow).
> Zabawa sie zaczela, gdy zaczalem kombinowac jak tu powiedziec
> win'95, ze jest juz na innym dysku. Kombinowalem jak kon do gore, az
> wymyslilem - diskedit'em pozmienial wszystkie ciagi C:\WIN95 na
> E:\WIN95 ! Niestety nie udalo sie, do tego stopnia, ze nawet
> reinstall nie pomagal. Padl na ame. Na dodatek okazalo sie, ze po
> zainstalowaniu drugiego dysku dysk E jest juz dyskiem H.
>
> Okazalo sie, ze wystarczy przekopiowac win95 na nowe miejsce i
> nastepnie uruchomic reinstall z nowa nazwa katalogu. A ja nie
> wierzylem M$... -:)).
>
> Radoslaw Poplawski
> E-mail: point_at_infonet.wroc.pl (PL-litery: CP1250 lub ISO-8859)
Wystarczy pogrzebac w WINDOWS REGISTRY
programem REGEDIT a ZYCIE STANIE SIE PROSTSZE.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:40:00 MET DST