Autor: Radoslaw Poplawski (point_at_infonet.wroc.pl)
Data: Tue 05 Mar 1996 - 01:01:34 MET
> From: /Lukasz /Zeligowski <c55670lz_at_cs-boglab.elka.pg.gda.pl>
>
> On 4 Mar 1996, Tomasz Dobrzanski wrote:
> > Mam mozliwosc kupienia PRIMAXA za 2.9mln (nowy)
>
> Ja odradzam. Znajomy kupil i od tego czasu zaczely sie problemy.
> Oprogramowanie bylo tylko na CD, wiec kupil CD-ROM (i tak mial zamiar).
> Potem (jak juz mial CD) to zaczal grac. Np. DEADLUS ENCOUNTER (3xCD) -
> fajne choc pod Win, ale dzwiek to lipnie chodzi (odtwarzane podczas
> filmow - standard .mov - QuickTime - poprostu sie zacina).
> Jak bym kupowal, to zwyklego Gravisa. CD-ROM i tak IDE, wiec zlacz nie
> wykorzysta sie. Pamieci tansze, wiec po co Primax?
>
> Lukasz Zeligowski
>
Nosnik oprogr. mozna wybrac (CD lub dyskietki). Fakt, ze dzwiek
odtwarzany wraz z filmem .avi lub .mpg zacina sie, lecz feler ten
dotyczy starych driverow do win31. Nowe - do win95 - sa juz tej
uciazliwosci pozbawione, dzwiek jest odtwarzany plynnie. Radzilbym
sie zastanowic nad primaxem/gravisem z innych powodow. Programowa
emulacja SB nie jest jego najmocniejsza strona. Czesc starszych
gierek po prostu jest "niema". Mozna co prawda sciagnac patche z
www.gravis.com, ale nie do kazdej gry. Za to full nowych gierek
widzi standard ultrasound bez problemu. Ciekawi mnie natomiast,
dlaczego kupowac gravisa, a nie primaxa ? Bardzo bym chcial od
autora powyzszego stwierdzenia dowiedziec sie czemu ? Od razu
uprzedzam, ze argument tanszych pamieci wcale nie jest
przekonujacy (primax 1MB i tak jest tanszy od Gravisa 256kB).
PS. A tak ponadto - cena 290zl nie jest okazja.
PS2. Swego czasu mialem w domu jednoczesnie SB32PnP i Primaxa.
Sprawdzilem te karty na grze, w ktora grywam najczesciej - Panzer
General. W efekcie SB32PnP wrocil tam, skad przyszedl.
Radoslaw Poplawski
E-mail: point_at_infonet.wroc.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:39:44 MET DST