Re: SIMMy z emulacja parzystosci

Autor: Adam Zams (EMITER_at_elektron.pol.lublin.pl)
Data: Fri 29 Dec 1995 - 14:05:42 MET


> Przypadkiem niedawno spotkalem sie z informacja o tzw. SIMMach z emulacja
> parzystosci. Wyglada mi to na niezle oszustwo - praktycznie jest to SIMM
> bez parzystosci (bo parzystosc zawsze sie zgadza, wiec przeklamania nie sa
> wykrywane), sprzedawany jako SIMM z parzystoscia. Ponadto podejrzewam ze
> ta generacja bitow parzystosci wydluza czas dostepu o czas propagacji
> sygnalu przez generator parzystosci (w normalnych SIMMach wszystkie bity
> lacznie z parzystoscia pojawialyby sie rownoczesnie).
>
> W zwiazku z tym podstawowe pytanie: jak takie SIMMy rozpoznac (odroznic od
> prawdziwych SIMMow z parzystoscia), aby uniknac ich zakupu? Domyslam sie,
> ze najlepiej jest kupowac tylko w porzadnych firmach, ale to kosztuje :-(.
>
Programowana parzystosc polega na umieszczeniu kostki pamieci
spelniajacej funkcje kontroli parzystosci (9-bit) lecz o
wielokrotnie mniejszej pojemnosci niz wynika to z potrzeby
"oparzystosciowania" (ale neologizm ...) calego SIMM-a. W praktyce bit
parzystosci "podczepiany" jest tylko do komorek pamieci wlasnie
adresowanych i cos w okolicach. Po zaadresowaniu innej czesci pamieci
"podczepia" sie gdzie indziej.
Software'owo chyba nie ma mozliwosci sprawdzenia (adresowana pamiec
ma zawsze "przyczepiony" bit parzystosci.
Mozna dochodzic "prawdziwosci" parzystosci po oznaczeniach scalaka,
ale w erze szlifow i sitodruku taka metoda juz dawno zawiodla.
Czyzby pozostawalo liczyc na uczciwosc sprzedawcy?

P.S.
Jezeli firma pisze, ze posiada w sprzedazy takze SIMM-y z programowana
parzystoscia to chyba nie usiluje ich sprzedawac jako 36-bitowe?!



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:28:34 MET DST