Autor: Jarek Lis (lis_at_okapi.ict.pwr.wroc.pl)
Data: Sat 09 Dec 1995 - 14:16:20 MET
Stanislaw Jedrus (stanley_at_zeus.polsl.gliwice.pl) wrote:
: Ja kupilem kiedys tam DOS-a wersje 5 i Win 3.1 English bo innej wtedy
: nie bylo (EE wyszlo dwa miesiace pozniej) i od tego czasu Microsoft
: przyslal mi kilkanascie folderow, z piec kopert zaadresowanych zwrotnie,
: ze trzy dyskietki HD, i dwa dni temu informacje, ze cytuje:
: "Zalicza sie Pan do grona najlepszych Klientow Microsoft. [...]
: prosze zwrocic uwage ze nawet klientow, ktorzy
: poczynili stosunkowo niewielkie zakupy Microsoft traktuje calkiem powaznie.
Raczej dowod, ze Mirosoft zatrudnia dobrych psychologow, i dobrych
managerow, co zatrudniaja dobrych psychologow.
Wyslali Ci kawalek plastiku, troche reklamowek, a Ty od razu wyciagasz
wniosek 'traktuja mnie powaznie'. Co dla Ciebie znaczy 'powaznie'?
Jako dowod powaznego traktowania, to ja bym raczej docenil przyslane
dyskietki w Wordem 2.0c, bo kiedys kupilem 2.0a, z listem 'W naszym
produkcie znalezlismy kilka malych wad, ktorych niniejsza poprawiona
wersja nie zawiera'.
Inna sprawa, ze np. niepowazny w porownaniu z MS byl IBM, ktory zyczyl
sobie $499 (a moze nadal zyczy?) za Device Driver Kit - pakiet
wymagany przy tworzeniu sterownikow na nowe urzadzenia. Potencjalni
nabywcy OS zastanawiaja sie czy to dobry wybor, a brak driverow jest jednym
z kryteriow, a IBM zamiast pomoc, to stawia klody.
: I druga sprawa. Microsoft zyskal swoja pozycje praktycznie w ciagu ostatnich
: kilku lat. Stalo sie tak dzieki kilku strategicznym zakupom Microsoftu
: oraz bezsprzecznie dobremu produktowi jakim sa Windowsy 3.1.
Dobry ? Wiecej wad niz zalet. Zgodze sie z opinia 'uzyteczny'.
A Microsoft zyskal swoja pozycje dzieki:
1) Szczesliwemu zbiegowi okolicznosci, ze akurat jego IBM wybral
do stworzenia DOS, tudziez decyzji IBM ze komputer moze byc 'klonowany'
2) niewatpliwym talenom managerskim B.Gatesa.
Jaroslaw Lis
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:28:13 MET DST