Autor: Jarek Lis (lis_at_cyber.ict.pwr.wroc.pl)
Data: Fri 27 Oct 1995 - 11:12:21 MET
Andrzej Karpinski (KARPIO_at_golem.umcs.lublin.pl) wrote:
: to zalezy - ja u siebie mam ustawione wylaczanie wszystkiego po pol
: godzinie braku jakiejkolwiek aktywnosci. i twierdze, ze sa to
: najlepsze ustawienia, zwlaszcza jesli chodzi o dysk i monitor.
Zgadzam sie. A pol godziny to tak duzo, ze juz chyba sam predzej wylacze.
: na rozkrecenie dysku potrzeba mniej wiecej tyle energii, co na
: nieprzerwana jego praca przez dobrych pare minut. dodatkowo dysk
: wytrzymuje tylko jakies 20-25tys cykli rozpedzania po czym wiecej nie
: udaje sie go rozkrecic (chyba ze srubokretem...).
Hm, kiedys to byla prawda. Producent dyskow podawal np. srednia ilosc
zalaczen bezawaryjnych, i np IBM dla swoich szaf 30MB podawal 1000!
(trzy lata przy wylaczaniu na noc, lub 20 przy wylaczaniu tylko na
weekendy). Ale czy to nadal obowiazuje? Zakladam, ze producenci obecnych
dyskow wiedza o istnieniu p.m. i ich dyski jakos to wytrzymuja.
Fakt - ustawilem sobie raz wylaczanie dysku po 3 minutach i odglosy mi sie
nie podobaly.
: wyjatek stanowi procesor (nie zuzywa sie w ten sposob),
A, tez nie jestem pewien. Ciagle zmiany temperatury MOGA zaszkodzic
polaczeniom w ukladzie scalonym. Jakis specjalista ktory moze sie
autorytatywnie wypowiedziec obecny?
Jaroslaw Lis
+------------------------------------------------------------------------+
| lis_at_ict.pwr.wroc.pl | Institute of Engineering Cybernetics |
| tel 48-71-202636 | Technical University of Wroclaw, Poland |
| fax 48-71-203408 or 517398 | |
+------------------------------------------------------------------------+
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:26:12 MET DST