Skladaki

Autor: Maciej Szmit (szmit_at_pdi.lodz.pl)
Data: Mon 21 Aug 1995 - 11:50:36 MET DST


20 Aug "Andrzej Karpinski" <KARPIO_at_golem.umcs.lublin.pl> napisal do
Multiple recipients of list <pecet_at_man.lodz.pl>
na temat <predkosc skladaka - ludzie!! zmieniajcie subject!!!>

> (trudno np. porownywac zmienny przecinek z pentium90 i umc
> u5/40... roznica jest ponad tysiackrotna i niewiele mozna tutaj
> zrobic)

UMC jest odpowiednikiem SX-a jesli mnie pamiec nie myli i nie ma koprocesora w
zwiazku z tym bedzie wolniejsze BTW mialem kiedys 486SX 25 MHz Intel na plycie
OPTI i byl wolniejszy (oczywiscie w obliczeniach zmiennoprzecinkowych) od
AT 12 MHz z koprocesorem. I tak byc musi

>ale komputer jako calosc zachowywal sie znacznie lepiej (mam
t>u np. na mysli czasy reakcji, predkosc wyswietlania, czas
>uruchamiania aplikacji itp rzeczy ktore wlasciwie decyduja o
>komforcie pracy - wiekszosci userow w zupelnosci wystarczylby 386dx40
>jesli chodzi o moc obliczeniowa (a nawet i gorsza maszyna) - byle by
>tylko wspomniane wczesniej operaacje wykonywaly sie bardzo szybko
>(za co odpowiada w wiekszosci wcale nie procesor!).

Trudno sie nie zgodzic ale prosze zwrocic uwage, ze to markowe firmy lansuja
najnowsze modele tam, gdzie wystarczyloby AT a od biedy XT (!) na przyklad
BBS, ktorego jestem SysOp-em chodzi juz ponad rok na AT z herculesem (ostatnio
kupilem dysk 40 MB!) a jeden z moich "konkurentow" kupil specjalnie dla BBS-a
486 DX 66 MHz i obaj chodzimy na modemach 14400... To oczywiste, ze dla
maszyny do pisania nie potrzeba Pentium, ale czy gdzies teraz mozna kupic
"firmowe" nawet 386 DX 25 MHz ??? Wiem, ze okienka ladnie wygladaja (jak kto
lubi) ale mam brzydkie podejrzenie, ze chodzi tu wyciagniecie forsy od klienta.
Niedawno pisalem prace magisterska "zapotrzebowanie informatyzacyjne
przedsiebiorstwa" i nasluchalem sie wypowiedzi roznych ludzi o stadach
dezinformatykow, ktorzy instaluja wszystko, za co dyrekcja zechce zaplacic.
A dyrekcja zechce wszystkiego, bo nie ma wlasnego fachowca tylko polega na
opinii sprzedawcy albo kuzyna dyrektora.
 Znajomy chce miec dostep do Internetu. TYLKO i nic wiecej - bardzo czesto
musi kontaktowac sie z gosciem w Stanach, przecietnie raz dziennie. Wyszlo mu,
ze przez Internet bedzie taniej (konto komercyjne u nas w Lodzi na sama poczte
kosztuje 20 zl/mies). I co mam mu polecic, zeby kupil pentium i modem INTELA?
Prosciej zlozyc (bo nie kupie za sensowne pieniadze) AT z jakims dyskiem 20 MB
i herculesem. Ale np firma megamex, majaca w Lodzi siec sklepow za XT bez
monitora chce prawie 5 milionow KTO TO KUPI?

>czyli podsumowujac: generalnie jakosc skladakow jest zla, a czasem
>bardzo zla, co bezposrednio odbija sie na predkosci pracy. nie mozna
>jednak uogolniac, ze kazdy skladak bedzie wolniejszy od komputera
>firmowego. mozna (za cene nizsza niz cena komputera markowego) zlozyc
>naprawde dobrego skladaka - jeden warunek: cena nie moze byc jedynym
>kryterium zakupu a sprzedawca jedynym doradca...

Kupowalem tylko swojego pierwszego PC-ta i byl zdecydowanie najgorszy
ze wszystkich jakie mialem (386 sx 16 z pamiecia na SIP-ach i wolniejszy od
AT 12 MHz, ktora mial kumpel). A firma byla markowa - caly uniwerek sie w
niej zaopatrywal. Od tej pory skladam sobie i innym. I poki co mam AMD
486DX4 100 z SIMMami 70 ns (na szescdziesiatki nie bylo mnie stac) i np pod
Norton Sysinfo szybkosc procesora jest niecale 6% wolniejsza od Pentium
60 MHz...chyba niezle? Oczywiscie kontroler mam EIDE VLB a kosztowal mnie
50 zl czyli 20 zl drozej od najtanszej multi i/o isa. Z ciekawostek - ostatnio
poszedla na nim, uznawany za wyciskajacy wiele i bardzo wrazliwy, LINUX.

> polecam myslenie
> (zawsze dobrze robi - nie tylko podczas zakupow sprzetu), i uwazne
> analizowanie wszystkich zastrzezen (zawsze jest choc troche racji w
> nich).

Oczywiste (p. wyzej). A poza tym czym sie rozni skladak mojej produkcji
np od "firmowego" Optimusa czy Protecha? W krancowym przypadku moga
byc w nich takie same podzespoly. Przeciez jedynymi pecetami produkowanymi
w Polsce byly jakies XT i AT bodajze z Mery sto lat temu...
Niestety konkurencyjny w stosunku do samotnego skladacza jest taki np
ESCOM (cenowow oczywiscie)...

>ps. moze bysmy wreszcie zaczeli mowic o tym, o czym miala byc ta
>lista czyli troszke o sprzecie, systemach, moze troszke o aplikacjach
>(ale nie za duzo)... jak na razie to jest troszke nudnawo.

To ja mam pytanie: gdzie mozna dostac opis do XWindows z LINUXA 2.0.0
po polsku ?

                                                  Maciej



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:24:39 MET DST