Re: Diament a cyrkonia

Autor: Katarzyna S. <addar7_at_gmail.com>
Data: Fri, 19 Oct 2007 08:22:37 +0200
Message-ID: <4fb785960710182322x41d682afgaaba08c57a15b9c0@mail.gmail.com>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

>
>
> Kasiu Ty mnie już raz zaskoczyłaś z chalcedonami malawii chyba?, jeśli
> odróżnisz na oko brylant od cyrkoni...wypisuję się z listy :).
>
nieee, no coś Ty ;) będzie nam tu Ciebie brakować, zostajesz i tyle :P
Czy wychodząc kiedyś z domu w zimowy słoneczny poranek zostałeś porażony
milionami odbitych światełek aż oczy zabolały??
Myślę, ze tak :) Dokładnie ten sam efekt daje rzęsiście oświetlony brylant,
skrzy się niemiłosiernie a na krawędziach błyskają refleksy we wszystkich
kolorach tęczy. W żadnej cyrkonii nie widziałam czegoś takiego :)
Received on Fri 19 Oct 2007 - 08:22:58 MET DST

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Wed 24 Oct 2007 - 16:29:35 MET DST