Re: Największy diament

Autor: Andy <andyk_at_spunge.org>
Data: Tue 28 Aug 2007 - 18:24:08 MET DST
Message-ID: <Pine.LNX.4.58.0708281123500.31571@chi.spunge.org>
Content-Type: TEXT/PLAIN; charset=iso-8859-2

Jeszcze jedna, starsza ciekawostka:

http://turystyka.wp.pl/artykul.html?wid=8538054&katn=1&lok=2:7&ticaid=145d1
"Największy diament świata trafił na rynek w Antwerpii
2006-10-05 11:33 /PAP/
Największy od 13 lat diament - Obietnica Lesotho - został wystawiony na
sprzedaż w Antwerpii - podali jego właściciele. Ma 603 karaty i pod
względem wielkości jest 15. z największych diamentów świata.

Znaleziono go w sierpniu w kopalni diamentów Letseng w Lesotho. "Jest
mniej więcej o jedną trzecią większy od piłki golfowej" - poinformowała
rzeczniczka właścicieli.

Trudno na razie oszacować jego wartość, ponieważ zależy ona od tego, na
ile brylantów uda się go podzielić. Diamenty w formie nieobrobionej są
niemalże matowe, bez połysku, i dopiero po odpowiednim oszlifowaniu
powstaje brylant. Głównym centrum szlifierskim jest Antwerpia. Dlatego
Obietnicę Lesotho najpierw mają zbadać specjaliści i dopiero potem
nastąpi składanie ofert.

Obietnica Lesotho jest największym z nieoszlifowanych diamentów od czasu
znalezienia w Demokratycznej Republice Konga (d. Zair) w 1993 roku
Gwiazdy Milenijnej o masie 777 karatów.

Największy diament świata to Cullinan (3106 karatów), a drugi z kolei to
Excelsior (995 karatów). Kryształ Cullinan był częścią co najmniej
dwukrotnie większego. Z Cullinana wykonano 105 brylantów, tracąc aż 65
proc. pierwotnej masy kamienia. Największy z nich - Wielka Gwiazda Afryki
(Cullinan I) - o masie 530 karatów jest największym brylantem świata. Ma
kształt gruszki i jest ozdobą brytyjskiego berła.

Największy brylant uzyskany z Gwiazdy Milenijnej ma 203 karaty.

Zwycięska oferta na zakup Obietnicy Lesotho zostanie ogłoszona w
poniedziałek w antwerpskim Centrum Diamentów.

Kopalnia Letseng w 70 proc. należy do Gem Diamond Mining, a w 30 proc. -
do rządu Lesoto. Na czele spółki Gem Diamond Mining stoi Clifford
Elphick, b. doradca rodziny Oppenheimerów, która ma 40 proc. udziałów w
konsorcjum De Beers. De Beers, jedna z najstarszych spółek górniczych w
RPA, założona w czasach królowej Wiktorii przez Cecila Rhodesa,
kontroluje dwie trzecie światowego handlu nieoszlifowanymi diamentami."

A tu ciekawostka o Cullinanie:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Cullinan
http://famousdiamonds.tripod.com/cullinandiamonds.html

"Kamień został zakupiony przez rząd Transwalu za równowartość 150 000
funtów szterlingów i ofiarowany w 1907 roku królowi Edwardowi VII na jego
66. urodziny. Do Londynu Cullinan dotarł zwykłą drogą pocztową, w
skromnej paczce ze znaczkiem. Dla odwrócenia uwagi od rzeczywistego
diamentu Interpol zorganizował głośną inscenizację rozgrywającą się na
pokładzie królewskiego okrętu, na którym w zaplombowanym pudle miał być
przewożony diament.

Na polecenie króla amsterdamska firma braci Asscher dokonała podziału
kamienia oraz jego oszlifowania. 10 lutego 1908 roku Joseph Asscher
dokonał mistrzowskiego cięcia dzięki kóremu z bryły uzyskano 9 ogromnych
kamieni i 96 mniejszych. Kamienie szlifowano wiele miesięcy."

Jest tez juz o tym nowym najwiekszym diamencie info w anglojezycznej
wikipedii:
http://en.wikipedia.org/wiki/Cullinan
"The largest diamond in the world was found in the North West province of
South Africa on 27 August 2007. The carat value of it has yet to be
confirmed. The unnamed diamond is roughly double the size of the Cullinan
Diamond."

Jeszcze taka ciekawostka z w/w strony:
"Sir William Crookes performed an analysis of the Cullinan diamond and
mentioned amongst others its remarkable clarity but also a black spot in
the middle. The colours around the black spot were very vivid and changed
as the analyzer was turned. According to Crookes this pointed to severe
internal strain. Such strains are not uncommon for diamonds, and have
actually resulted in causing diamonds to explode when reaching the
surface, or even in the pockets of the miners due to the exposure to the
miner's body warmth."

 At the time, technology had not yet evolved to guarantee quality of the
modern standard, and cutting the diamond was considered difficult and
risky. In order to enable Asscher to cut the diamond in one blow an
incision was made, half an inch deep. Then a specifically designed knife
was placed in the incision and the diamond was split in one heavy blow.
The diamond split through a defective spot which was shared in both
halves of the diamond.
[...]
""The tale is told of Joseph Asscher, the greatest cleaver of the day,"
wrote Michael Hart in his book Diamond: A Journey to the Heart of an
Obsession, "that when he prepared to cleave the largest diamond ever
known, the 3,160-carat Cullinan, he had a doctor and nurse standing by
and when he finally struck the diamond and it broke perfectly in two, he
fainted dead away.""

ak
Received on Tue Aug 28 18:24:34 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 28 Aug 2007 - 18:32:03 MET DST