> W czasie trwającej pół godziny penetracji pegmatytów Borowie 17
> udało sie nam własnorecznie wydobyć 1 bardzo ładny okaz skalenia
> (około 7 cm), 1 kompletny kryształ jasnofioletowego fluorytu
> (niestety odpadł od matrixu) o wielkosci około 2 cm oraz niezwykle
> duży jak na Strzegom kryształ biotytu wielkości 3 cm. Podkreslam
> pół godziny w jednym kamieniołomie.
Fajnie. Gratulacje! A gdzie byly nalezione, w rumoszu skalnym czy na
scianie w jakiejsc zyle pegmatytowej lub geodzie?
Bylbym wdzieczny za opublikowanie linkow do zdjec tych okazow. :)
No nie wiem .. Ale to tak tylko w kwestii formalnej.
Pisanie w przypadku skał plutonicznych o geodach jest chyba (? .. wszak moge sie mylić)
nieporozumieniem. Geoda to raczej określenie zarezerwowane dla skał wulkanicznych.
W przypadku pegmatytów nalezy raczej mówić o żyłach (tak!) lub miarolach.
Ot takie "Miodkowe" klimaty. :)
Jak przypuszczam Tomek znalazł swoje okazy nie w ścianie (tam są raczej nie do wydobycia)
ale .. nie w rumoszu, a raczej na blokowisku. Mylęż się ?
Pozdr.
J.
----------------------------------------------------------------------
Rozwiazania Informatyczne dla Twojej firmy.
>>>http://link.interia.pl/f1b4d
Received on Fri Aug 17 20:42:00 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 17 Aug 2007 - 21:32:02 MET DST