chalkantyt - c.d.

Autor: andrzejewski-minerals <andrzejewski-minerals_at_tlen.pl>
Data: Thu 03 Aug 2006 - 17:46:15 MET DST
Message-ID: <1b69d2c8.557c236b.44d21a47.d30a0@o2.pl>
Content-Type: text/plain; charset="UTF-8"

Tym razem "w biegu", stad raczej krotko.
Otoz rozwazanie teoretyczne obarczone jest pewnym bledem - mianowicie zaklada wyizolowany uklad substancja + rozpuszczalnik, ktory nijak ma sie do rzeczywistosci. Przeciez woda rozpuszcza wszystko co tylko sie rozpuscic da, a kazda zmiana skladu chemicznego roztworu pociaga za soba zmiane i warunkow fizykochemicznych krystalizacji jak rowniez kolejnosci wypadania danych faz z roztowru. Prosta zasada - co sie szybciej rozpuszcza, ostatnie sie wytraca, nie da sie tak latwo zastosowac w przypadku gdy mamy do czynienia z substancjami bardzo dobrze rozpuszczalnymi, a do takich naleza i siarczan Cu jak rowniez chlorek sodu. Poza tym jeszcze raz podkreslam - odnaleziony przeze mnie mineral krystalizowal w obrebie najbogatszych partii zloza, potocznie okreslanej mianem lupka miedzionosnego. Zawartosci miedzi sa w niej zmienne w roznych partiach serii zlozowej, tam gdzie ono zanika w calym profilu i tak pojawiaja sie Cu do 1%, w "dobrym zlozu" trafiaja sie partie o zawartosci do 20%, choc na ogol nie przekracza 10%.
Jesli do miedzi dodac zwiazki zelaza, niklu, kobaltu, arsenu, olowiu, cynku, molibdenu, wanadu, srebra - mamy z tego niezly bigos.
  Otrzymalem dzisiaj od Dawida zdjecia chalkantytu z Rudnej, ktory krystalizowal na piaskowcu rowniez w postaci wloknistej.Zdjecie przedstawia piaskowiec slabo zwiezly stad na pewno nie pochodzil on z partii stropowych. Skala jest w miare czysta, ale da sie zauwazyc brak choryzontalnego rozmieszczenia warstewki chalkantytu ( typowego dla np. wtornych gispow, ktore idealnie pokazuja powierzchnie solanki w kaluzy ), a wrecz przeciwnie - jest on rozmieszczony nieregularnie w roznych partiach skaly stad wnioskuje, ze powstawal w waskich szczelinach w jej obrebie. W mineralach jest tak, ze pokroj krysztalow zawsze okresla i sklad wyjsciowy roztworu jak tez fizyczne warunki jego powstania. Ten sam mineral moze posiadac kompletnie odmiennie wyksztalcone sciany w zaleznosci od cisnienia, temperatury, pH i Eh a co sie z tym wiaze od skladu roztworu macierzystego. Moze sa prace eksperymentalne na temat takich zaleznosci dla chalkantytu, pojecia zielonego nie mam. Wiem natomiast jedno - jesli z roznych kopaln, na rozny
ch skalach wyjsciowych - forma i pokroj krysztalow sa identyczne, to dla mnie wiarygodnosc pochodzenia krysztalow z e-bay jest prawie zerowa. Mowie celowo "prawie", bo doswiadczenie mnie uczy, ze natura moze wszystko - i rzadzi sie wlasnymi prawami. Pozdrawiam -
                     Krzysiek
Received on Thu Aug 3 17:46:56 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 03 Aug 2006 - 18:32:00 MET DST